Za nami szczyt pielgrzymkowy 15 sierpnia – Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, na którą przybywają liczne grupy wiernych, w tym najstarsza z Warszawy. Przed nami 26 sierpnia – Święto Matki Bożej Częstochowskiej. Jak co roku, Jasna Góra przyjmuje setki tysięcy pątników, a nasze miasto rozbrzmiewa radosnym śpiewem i modlitwą.
W sobotę, 26 lipca 2025 roku w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa przy ul. Kościelnej na Stradomiu w Częstochowie – jak poinformował ksiądz proboszcz – około 30-letni mężczyzna dokonał dewastacji figurki Matki Bożej w grocie oraz Krucyfiksu przed świątynią. Rzecz trzeba nazwać po imieniu: to potworna, przestępcza profanacja.
Gdy kończy się czas nauki, a dzieci wybiegają ze szkół jak z procy, niewielu z nas zastanawia się, skąd właściwie wzięły się wakacje. Dlaczego właśnie latem? Czy to wymysł nowoczesnego państwa, potrzeba odpoczynku, a może kwestia klimatu? Otóż nie. Wakacje, takie jakie znamy, przyszły prosto z pola. Z łąki, z obory, z wiejskiego obejścia. A najdokładniej – z kalendarza pracy w gospodarstwie rolnym.
Sobótka, choć oficjalnie figuruje w kalendarzu jako wigilia świętego Jana Chrzciciela, w sercach wielu nadal pozostaje czymś znacznie starszym – Nocą Kupały. Magiczną porą ognia i wody, światła i cienia, ziół i marzeń, słowiańskimi walentynkami.
Kto – imiennie – zasiadał w komisjach wyborczych na urząd prezydenta?
Jakie konsekwencje karne zostaną wyciągnięte wobec przewodniczących komisji,
w których „wykryto” protokolarne nieprawidłowości?
W polskiej tradycji ludowej nie ma drugiego takiego dnia jak Boże Ciało. Choć to święto liturgiczne Kościoła katolickiego, jego oprawa w wielu regionach Polski zyskała wyjątkowo barwny, silnie zakorzeniony w folklorze charakter. To dzień, w którym wiejska droga staje się katedrą, płatki kwiatów zastępują posadzki z marmuru, a ludowe feretrony i brzozowe girlandy nadają procesji wymiaru głęboko zanurzonego w kulturze ludowej.
Tyle się mówi o hejcie, brudnym oczernianiu i że trzeba z tym skończyć, bo powoduje wiele nieszczęść i szkód. I co z tego wynika? Nic. Dowodem: obecna kampania prezydencka. To, w jakim ogniu pomówień i plotek stawia się obywatelskiego kandydata na Urząd Prezydenta – Karola Nawrockiego przekracza wszelkie normy i wyobrażenia.
18 maja idziemy na pierwszą turę wyborów na Urząd Prezydenta Rzeczypospolitej. Ostatnia prosta kampanii stała się areną wyjątkowo podłego hejtu i nienawiści; rzucania oszczerstw i kłamstw pod adresem Karola Nawrockiego. Przeciwnicy wymyślają absurdalne oskarżenia i ze zdwojoną siłą bombardują opinię publiczną pomówieniami wobec obywatelskiego kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość.
Okres Wielkiego Postu w kościele katolickim to czas wyjątkowy, sprzyjający kontemplacji, oczekiwaniu, wstrzemięźliwości, zakończony Wielkim Tygodniem, w tym Triduum Paschalnym. Ostatni tydzień przed Wielkanocą to moment przygotowań duchowych i porządkowych, przepełniony obrzędami, które od wieków kultywowano w okolicach Częstochowy.
W dzisiejszym numerze redaktor Barbara Szymańska pisze o śp. księdzu Teodorze Popczyku, wspaniałej postaci, Kapłanie, którego zamordowali Niemcy za pomoc niesioną Żydom w czasie II wojny światowej. Jak określiła: „jego postać od dziesięcioleci do dnia dzisiejszego promienieje niezwykłym światłem”.
Jak każdy region z tradycją Ziemia Częstochowska również ma swój strój ludowy. Najsłynniejsi etnografowie – jak Oskar Kolberg czy Edward Chłopicki – w swojej pracy skutecznie omijali ten temat w kontekście naszych okolic lub też żartobliwie określali je mianem „niczego specjalnego poza ilością łat”. Przez lata kurzyły się więc w szafach, a jedyną publikacją prezentującą i fachowo opisującą stroje ziemi częstochowskiej jest pozycja „Częstochowski strój ludowy” autorstwa Reginy Rok z 1998 roku. Dziś jednak doceniamy swoją odrębność w stroju skromnym i w tej skromności pięknym, a oryginalne jego części wyceniane są na setki lub tysiące złotych.
Zespół Szkół im. gen. Władysława Andersa i Zespół Szkół Mechaniczno-Elektrycznych im. Kazimierza Pułaskiego – obie mieszczą się przy ul. Targowej 29 w Częstochowie – mają zostać zamknięte. Tak na ostatniej sesji zdecydowali radni Lewicy, Platformy Obywatelskiej i Mieszkańców Częstochowy. Przeciw głosowało jedynie Prawo i Sprawiedliwość.
W tym roku będziemy obchodzić dwie wspaniałe rocznice: 1000 lat koronacji pierwszych królów Polski – Bolesława Chrobrego i jego syna Mieszka II. W 960 roku ojciec Bolesława – książę Mieszko I podjął wyzwanie stworzenia państwa opartego na chrześcijaństwie, to powód do szczególnej dumy. Powinien być wyznacznikiem postaw kształtujących Polaków.
Znamienna jest ostateczna decyzja obecnego rządu i władz spółki PKP o zburzeniu dworca głównego w Częstochowie, symbolu sukcesu SLD, w nowej postkomunistycznej rzeczywistości.
W Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II zawsze dzieje się coś wyjątkowego. Nie inaczej było wieczorem, 19 listopada 2024 roku. Przybyli goście zobaczyli, jak rodzinne pasje stają się osnową rozwoju osobistego i budulcem silnych więzi. To było niezwykłe spotkanie, dlatego z ochotą swój kącik poświęcę wspaniałym bohaterom wernisażu.
Organizacje Pożytku Publicznego w Polsce są hojnie wspierane przez rodaków. W tym roku tylko z tytułu 1,5 proc. podatku przekazano na nie ponad 1,9 mld zł, czyli o ponad 370 mln zł więcej niż w ubiegłym. Datek pochodzi od 14,8 mln podatników (to o 2,1 mln więcej).W czym tkwi ten fenomen?
Obie kadencje rządu Prawa i Sprawiedliwości to była intensywna praca na rzecz poprawy bytu Polaków. Prawdziwym boomem był program „Polski Ład”, dzięki któremu subregion północny województwa śląskiego zyskał inwestycje na setki milionów złotych; w skali kraju były to setki miliardów złotych. Dzisiaj wielu woli o tym nie pamiętać i głośno nie mówić. Nie wiadomo, czy ze strachu, czy z powodu ciągle podsycanej nienawiści do PiS?
Dzisiaj, chyląc czoło, oddaję pole ludziom, którzy od razu ruszyli na pomoc powodzianom południowo-zachodniej Polski. Nie sposób wszystkich wymienić, ale wszyscy, dosłownie niemal wszyscy mieszkańcy regionu częstochowskiego ruszyli ze wsparciem.
1 sierpnia
„Chodząc dziś po ulicach stolicy, pamiętajcie, że jest to miasto, w którym zginęło ponad 300 tysięcy warszawian! Najlepsza młodzież omywała swą krwią bruki tego miasta! Tak się miłuje! Nie ma miłości bez ofiary! Przez taką miłość zyskuje się prawo do ojczyzny.”
Mnożą się okazje do obchodów różnorakich, przedziwnych świąt. W końcu zaczęło brakować kalendarza i na każdy dzień takich nietypowych okoliczności przypada co najmniej kilka. I tak na przykład posypały się święta dla łakomczuszków.