W tym roku siła juniorów KRONO-PLAST WŁÓKNIARZA Częstochowa ma opierać się szczególnie na Szymonie Ludwiczaku. Niespełna 18-latek potwierdził tę tezę podczas przedsezonowych sparingów czy treningów. W rozmowie z Gazetą Częstochowską młodzieżowiec wierzy, że razem z kolegami drużyny sprawią niemałą niespodziankę.

Za wami okres przygotowawczy przed sezonem 2025. Jaki był on dla Szymona Ludwiczaka?
– Był podobny do tych z lat poprzednich. Odbywałem dużo ćwiczeń, aktywności. Chciałem urozmaicić sobie wiele rzeczy. Uważam, że jestem dobrze przygotowany do sezonu. Obecny rok startów to zweryfikuje.
Nad jakimś elementem przygotowań skupiałeś się szczególnie?
– Głównie nad kondycją i siłą. To były dwa bardzo ważne elementy, nad którymi przede wszystkim pracowałem.
Jak oceniasz okres treningów oraz sparingów?
– Pierwsze treningi przebiegły spokojnie. Po zimie musiałem się rozjeździć, nieco też pobawić się na torze. Potem przyszedł czas na testy – również podczas sparingów sprawdza się silniki czy ustawienia. Niewiele czasu już pozostało do rozpoczęcia PGE Ekstraligi. Myślę, że wszystko idzie w dobrą stronę.
Jakiś czas temu mówiło się, że Ty będziesz nr 1 wśród częstochowskich juniorów. Udowodniłeś to chociażby podczas sparingu w Bydgoszczy (2 kwietnia – przyp. red.), zdobywając 10 punktów.
– Cały czas ciężko pracuję, być coraz lepszym zawodnikiem i powiększać umiejętności. Sparing w Bydgoszczy wyszedł naprawdę dobrze. Mam nadzieję, że pozostanę w takiej formie. Wiadomo, że sport żużlowy jest nieprzewidywalny, ale po to się staram, aby uzyskiwać jak najlepsze wyniki.
Skład KRONO-PLAST WŁÓKNIARZA bardzo się różni od tych z poprzednich lat. Często eksperci mówią, że czeka was walka o utrzymanie. Jak to wygląda z twojego punktu widzenia?
– Według mojej opinii skład mamy bardzo dobry. Panuje wśród nas dobra atmosfera. Najważniejsze jest to, żeby nawzajem sobie pomagać i między sobą rozmawiać. Gdybać można zawsze, a wszystko zweryfikują czas i mecze. Zobaczymy, jak to wyjdzie pod koniec sezonu. Mam nadzieję, że wszyscy odjedziemy dobry, bezpieczny sezon i wszystkich zadziwimy.
Jeśli chodzi o plany indywidualne, stawiasz sobie takowe?
– Na pewno chciałbym zaprezentować się jak najlepiej, przede wszystkim zdrowo. A jeśli będzie taka możliwość, to również i coś powygrywać. To są dla mnie najważniejsze kwestie.
Dziękuję bardzo za rozmowę.
– Dziękuję.
Rozmawiał: Norbert Giżyński
Foto.: Grzegorz Przygodziński