19 listopada 2014 roku, po siedemnastu miesiącach postoju, ponownie uruchomiono Stalownię w ISD Hucie Częstochowa. ? Zaczęli?śmy od próbnego wytopu, by zweryfikować stan techniczny Stalowni. Poszło bardzo dobrze -? stwierdza Leonard Bernat, członek Zarządu ISD Huty Częstochowa.
Energiczne przygotowania
Decyzję o wznowieniu produkcji stali oraz funkcjonowania Stalowni, która nie pracowała od lipca 2013 roku, wymogły nieregularne dostawy wsadu z ukraińskiego Ałczewska. Przygotowania do rozruchu urz?dzeń trwały od połowy pa?dziernika 2014 roku. Trzeba było m.in. ponownie poskręcać i zamontować czę?ć instalacji, wymienić niektóre łożyska i pompy, uzupełnić smary i płyny w instalacjach hydraulicznych, sprawdzić działanie transformatorów i systemów chłodzenia, zamontować worki filtracyjne na odpylniach, a także oczy?cić tory kolejowe pomiędzy Stalowni? a firm? EHAZET, która odbiera żużel. Urządzenia ? na szczę?cie ? przetrwały w dobrym stanie i wymagały niewielu napraw. ? Uruchomienie Stalowni w 32 dni od podjęcia decyzji o wznowieniu produkcji to wielkie osi?gnięcie. Podziękowania należą się wszystkim, którzy uczestniczyli w tym przedsięwzięciu, szczególnie specjalistom z zakresu utrzymania ruchu. Takiego procesu nie udałoby się przeprowadzić bez zaangażowania wielu ludzi ? podkre?la Michał Czarny, zastępca dyrektora ds. produkcji.
Próbny wytop bez problemów
Piec wraz z lini? produkcyjn? odpalono w ś?rodę, 19 listopada, o godzinie 9.20. O godzinie 16.45 pierwszy próbny wytop wyjechał na linię Ciągłego Odlewania Stali, a godzinę pó?niej próba została zakończona. Czwartek pracownicy przeznaczyli na ostatnie poprawki, konserwacje i usunięcie drobnych usterek, które ujawniły się przy próbnym rozruchu. W pi?tek przeprowadzono pełne sekwencje wytopów, ostatecznie potwierdzaj?ce sprawno?ć urz?dzeń i instalacji. Trzeba podkre?lić, że proces ponownego rozruchu Stalowni przebiegł niemal bezproblemowo. Drobne usterki s? usuwane na bieżąco. Dotyczy to np. kłopotów z wod?, która jest zanieczyszczona przez osady zalegające w rurach ? pracownicy Stalowni radz? sobie z tym, regularnie czyszcz?c filtry i dysze.
W ci?gu tygodnia przeprowadzono 33 próbne wytopy. W efekcie ? tylko w ramach prób ? odlano 3268 ton stali. W opinii pracowników ? wizualnie ? stal wygl?da dobrze. Jej warto?ć potwierdzaj? też badania przeprowadzone przez Służby Kontroli Jako?ci, a ostatecznym weryfikatorem jest proces walcowania.
Aktualnie funkcjonuj? już wszystkie instalacje Stalowni. Jej produkcja może w pełni zaspokoić zapotrzebowanie na wsad przy obecnym poziomie zamówień Walcowni Blach Grubych. W grudniu planowane jest odlanie co najmniej 25 tys. ton stali.
Budowanie załogi
Równolegle z przeglądem instalacji i uruchamianiem urz?dzeń trwało kompletowanie załogi. Przez zatrzymaniem produkcji latem ubiegłego roku w Stalowni pracowało 315 osób. Teraz, zgodnie z przyjętymi założeniami, załoga zatrudniona w systemie trzyzmianowym od poniedziałku do piątku ma liczyć około 230 osób, w tym jest 67 hutników, którzy cały czas pozostawali w Stalowni, odpowiadając za jej konserwację i zabezpieczenia oraz grupa specjalistów z zakresu utrzymania ruchu i technologów oddelegowanych z Walcowni Blach Grubych. Zespół dopełniaj? pracownicy firm zewnętrznych oraz zatrudnieni za po?rednictwem agencji pracy tymczasowej.
Podczas rekrutowania załogi kierownictwo Stalowni kontaktowało się z byłymi pracownikami, proponuj?c im powrót na dawne stanowiska za po?rednictwem agencji pracy tymczasowej. Dotyczyło to przede wszystkich operatorów pieca, krystalizatora, piecokadzi i suwnicowych z pełnymi uprawnieniami. ? Około 70 procent osób, którym złożyli?my tak? ofertę, odpowiedziało pozytywnie. Ich do?wiadczenie bardzo pomogło nam przy rozruchu Stalowni zgodnie z założonym harmonogramem ? podkre?la dyrektor Czarny.
Wewnętrzny laboratoryjny nadzór
Nadzór nad jako?ścią odlewanych slabów prowadzą hutnicze Służby Kontroli Jakoś?ci, dlatego Laboratorium Badań Chemicznych i Metalograficznych rozszerzyło zakres badań i uruchomiło czę?ć urządzeń. Pierwsze diagnozy są pomy?lne; laboratorium hutnicze potwierdza dobrą jako?ść stali z pierwszych wytopów. ?- Zarówno wewnętrzne parametry slabów, jak i ich wymiary spełniają wymagania specyfikacji jako?ciowych. Również blachy odwalcowane już z tej stali mają pozytywn? ocenę ści wewnętrznej oraz powierzchni ?- mówi Maciej Prószyński, szef Służb Kontroli Jakoś?ci ISD Huty Częstochowa.
Laboratorium Badań Chemicznych i Metalograficznych działa w czterech pracowniach. Czę?ć pracowników pracuje w takim samym trybie jak Stalownia ? na trzy zmiany od poniedziałku do piątku ? i wykonuje analizy chemiczne w trakcie procesu produkcyjnego kończ?c je analiz? wytopow?. Inne badania dotycz? kontroli składu chemicznego materiałów wsadowych, czyli nawęglaczy, spieniaczy, zasypek, żelazostopów, złomu, materiałów ceramicznych.
Trzecia pracownia zajmuje się badaniami metalograficznymi, przeprowadza próby trawieniowe i tzw. próby Baumana. Pierwsze okre?laj? jakoś?ć wewnętrzn? wlewka, a ich wyniki służ? także technologom, którzy na tej podstawie kontroluj? pracę maszyny COS i utrzymują ją w odpowiednim stanie technicznym. Próba Baumana z kolei okre?la stopień rozłożenia niemetalicznych wtr?ceń siarczkowych wewnątrz wlewka.
Ostatnia czę?ć Laboratorium, tzw. siarkowodorowa, zajmuje się przeprowadzaniem badań odporno?ci wyrobów stalowych na działanie agresywnego ?rodowiska H2S.
Pracownie Laboratorium Badań Chemicznych i Metalograficznych mieszcz? się w budynku obok Stalowni. Obsługuje je ł?cznie 12 wysokiej klasy specjalistów ze Służb Kontroli Jako?ci.
Kontrola międzyoperacyjna
Ponadto wewn?trz Stalowni, przy piecu kadziowym, uruchomiono Automatyczne Laboratorium Kontenerowe. Pozwala ono na bież?co analizować skład chemiczny stali podczas obróbki na piecokadzi. Jest to element tzw. kontroli międzyoperacyjnej. Laboratorium to jest całkowicie zautomatyzowane i praktycznie bezobsługowe. Jest to jedne z nielicznych tego typu laboratoriów, pracuj?cych w przemy?le hutniczym w Polsce, jak również w Europie Wschodniej.
Poza personelem laboratoriów w Stalowni pracuje również pięciu kontrolerów, którzy na bież?co sprawdzaj? odlewane slaby. Oceniaj? zarówno ich powierzchnię, jak i wymiary i na tej podstawie sporz?dzaj? dobowe raporty jako?ciowe. To między innymi na tej podstawie można było pozytywnie ocenić jako?ć stali z pierwszych wytopów.
Badania laboratoryjne oraz kontrola jako?ci w trakcie procesu produkcyjnego s? wymogami Zintegrowanego Systemu Zarz?dzania, wdrożonego w ISD Hucie Częstochowa. ? Laboratorium Badań Chemicznych i Metalograficznych posiada ważny certyfikat na zgodno?ć z norm? PN-EN-ISO17025, w czę?ci dotycz?cej badań wyrobów stalowych, co było podstawowym formalnym warunkiem wznowienia produkcji przez Stalownię. Pozostałe zakresy badań będziemy odnawiać sukcesywnie ? mówi Maciej Prószyński.
W lutym przyszłego roku wszystkie hutnicze laboratoria ? w Walcowni Blach Grubych i Stalowni ? poddane zostan? audytowi akredytacyjnemu. Przeprowadz? go specjali?ci z Polskiego Centrum Akredytacji.
GUR