Przypomnijmy. W “Gazecie Częstochowskiej” z 13 lipca 2006 roku opisaliśmy ponad dwuletnie zmagania mieszkańców Gnaszyna i Kawodrzy z Częstochowskim Urzędem Miasta i firmą Wienerberger o zaprzestanie wykorzystywania do produkcji przez jej cegielnię śmiertelnie szkodliwego dla ludzi – ciężkiego oleju opałowego, mazutu.
Dotychczasowe protesty gnaszynian i kawodrzan, z sierpnia 2004 roku i marca 2006 roku, składane na ręce prezydenta Częstochowy Tadeusza Wrony okazywały się bezskuteczne.
Przełom nastąpił, gdy mieszkańcom Gnaszyna i Kawodrzy pomocy organizacyjnej i prawnej udzieliło biuro posła Prawa i Sprawiedliwości Szymona Giżyńskiego, a sam poseł złożył do Prokuratury Okręgowej w Częstochowie “zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z poważnymi następstwami utraty zdrowia i zagrożenia życia dla osób…”
Interwencyjny materiał “Gazety Częstochowskiej” z 13 lipca przyniósł dotychczas dwa skutki.
O pierwszym z nich napisaliśmy w wydaniu “Gazety” z 3 sierpnia 2006 roku: właściciele firmy Wienerberger zdecydowali się przeznaczyć 4 mln zł. na modernizację cegielni w Częstochowie.
Skutek drugi dotyczy uzyskania odpowiedzi na pytanie postawione w tytule naszego tekstu z 13 lipca: “Kto pozwolił Cegielni Wienerberger na trucie mazutem tysięcy częstochowian?” Zajrzyjmy do protokołu z zebrania mieszkańców dzielnic: Gnaszyna i Kawodrzy z przedstawicielami Urzędu Miasta Częstochowy, 8 czerwca 2006 r.
Pytanie mieszkanki Gnaszyna do prezydenta: “Jak Pan wytłumaczy brak reakcji Urzędu Miasta na dwa złożone wnioski – protesty mieszkańców przeciwko używaniu mazutu – potwierdzone ich podpisami; pierwszy protest – 800 podpisów z sierpnia 2004 roku, drugi – około 600 podpisów z marca 2006 r.? Jak Pan może udawać, że nie zna problemu?”
Prezydent Tadeusz Wrona: “Nie twierdzę, że nie znam problemu. W roku 2000 zdecydowano o wydaniu zezwolenia na działalność Cegielni Wienerberger. Nowa decyzja – pozwolenie na zintegrowaną produkcję nie została wydana, bo były protesty mieszkańców”.
Natychmiast ripostowała członkini komitetu społecznego mieszkańców, Wanda Myśliwiec: “Pan prezydent nie jest w temacie. Firma Wienerberger w 2005 roku otrzymała zintegrowane pozwolenie do 2015 roku, w technologii, którą prowadzi”.
Na pytanie: kto wydał cegielni zezwolenie na używanie mazutu? – prezydent Wrona nie odpowiedział również 29 czerwca 2006 roku, tym razem podczas spotkania z mieszkańcami Kawodrzy.
Ignorowanie mieszkańców Gnaszyna i Kawodrzy przez prezydenta zostało przerwane, paradoksalnie za sprawą… firmy Wienerberger.
W liście do “Gazety Częstochowskiej” zamieszczonym 3 sierpnia, stanowiącym protest wobec naszej wcześniejszej publikacji, właściciele firmy Wienerberger piszą: “Całkowicie nieprawdziwe są stwierdzenia autora, że Cegielnia stosuje niedozwolony rodzaj paliwa. Zakład posiada stosowne decyzje administracyjne, zezwalające na używanie mazutu jako paliwa”.
Najlepiej o tym wiedział, wielokrotnie o to publicznie indagowany, prezydent Tadeusz Wrona, bo sam je wydał. Musiał to w końcu przyznać, o czym świadczą fragmenty korespondencji, którą cytujemy poniżej. Cóż pozostaje? Wobec mieszkańców Gnaszyna i Kawodrzy: krzywda i wstyd. Wobec całej częstochowskiej społeczności: kodeksowe określenie publicznego poświadczenia nieprawdy.
/r./
Prezydent Miasta Częstochowy
Pan dr inż. Tadeusz Wrona
30 czerwca 2006 r.
Na zebraniu w Szkole Podstawowej w Kawodrzy dn. 29.06.2006 r. zostały nam udostępnione w formie pisemnej “Ustalenia ze spotkania 23.06. br w Urzędzie Miasta Częstochowy w sprawie ograniczenia emisji zanieczyszczeń (w szczególności uciążliwości zapachowej) z Cegielni Gnaszyn należącej do firmy Wienerberger Sp. z o.o.”
Po zapoznaniu się z treścią w/w ustaleń doszliśmy do wniosku, że Urząd Miasta nadal nie podejmuje właściwych działań w stosunku do Cegielni i dlatego oczekujemy konkretnej odpowiedzi na następujące nasze zapytania:
1) Firma Wienerberger przez 6 lat stosuje w Gnaszynie najtańszy i najbardziej szkodliwy, rakotwórczy mazut, chociaż przy ubieganiu się o zakup cegielni deklarowała stosowanie lekkiego oleju opałowego.
Zapytujemy, czy firma posiada zgodę Urzędu na stosowanie mazutu i na jakiej podstawie?
2) W 2005 r. cegielnia uzyskała zintegrowane zezwolenie wymagane w Unii Europejskiej na produkcję w obecnej technologii do 2015 r., pomimo dużego protestu społecznego z ponad 800 podpisami mieszkańców złożonego do Urzędu Miasta przeciwko wydaniu takiego pozwolenia. Wg dyrektywy JPPC pozwolenie zintegrowane jest rodzajem licencji na prowadzenie instalacji na warunkach ustalonych dla wszystkich komponentów środowiska przy jednoczesnym spełnieniu wymagań technicznych określonych terminem najlepszych dostępnych technologii BAT. Definicję BAT zawarto w ustawie “Prawo ochrony środowiska” i w skrócie można je określić jako takie techniki, które zapobiegają zanieczyszczeniom lub je minimalizują. Jednym z głównych celów stosowania przez instalację BAT jest zapobieganie zanieczyszczeniom poprzez stosowanie surowców przyjaznych środowisku. Jak wiadomo mazutu, najbardziej zanieczyszczonego oleju opałowego nie można zaliczyć do surowców przyjaznych środowisku. Z tego też powodu wydanie zintegrowanego zezwolenia Cegielni do 2015 r. nie ma uzasadnienia. Ponadto według wyżej przytoczonego prawa UE ważną rolę w postępowaniu w sprawie wydania pozwolenia zintegrowanego odgrywa opinia publiczna (sąsiedzi, mieszkańcy, organizacje pozarządowe), która ma zagwarantowaną możliwość monitoringu instalacji umożliwiającą sprawdzenie przestrzegania jej warunków.
W świetle w/w przepisów zapytujemy, dlaczego Cegielnia dostała w 2005 r. zintegrowane pozwolenie do roku 2015 i kto je podpisał? (…)
Z poważaniem
Komitet Społeczny do obrony przed Cegielnią Wienerberger
Dorota Kołodziejczyk, Wanda Myśliwiec, Marek Dziewanowski, Jerzy Gliński
Częstochowa, 27 sierpnia 2006 r.
Komitet Społeczny
do obrony
przed Cegielnią Wienerberger
R