Pokaz szkolenia psa policyjnego, akcja ratownicza straży pożarnej, malowanie tatuaży, koncert młodzieżowej orkiestry dętej gminy Poczesna oraz przepyszne ciasta, tradycyjny bigos i pieczenie kiełbasek przy ognisku. To niektóre z propozycji, które przygotowali organizatorzy festynu w Bargłach. Zabawa odbyła się 13 września br. na placu sportowym przy miejscowej OSP. Poprowadziła ją dyrektor GOK w Poczesnej Anita Imiołek.
Pałeczkę dowodzącą przejęła prezes Stowarzyszenia Integracji na Rzecz Małych Społeczności „Kowalik” Ewa Zawadzka. – Spotkania poznawcze odbywają się u nas cyklicznie, ale po raz pierwszy połączyliśmy siły i przygotowaliśmy imprezę razem z Ochotniczą Strażą Pożarną w Bargłach i Kołem Gospodyń Wiejskich. Wsparł nas też wójt gminy Krzysztof Ujma, za co serdecznie dziękujemy – mówi prezes Ewa Zawadzka.
Na festyn przybyli wójt gminy Poczesna Krzysztof Ujma i wiceprzewodniczący Rady Gminy, radny z Bargłów Stanisław Minkina. – Bardzo dobrze współpracuje się z mieszkańcami, którzy mają zapał i pomysły. Tak właśnie jest w Bargłach, to społeczność świetnie zorganizowana. Widać to choćby po szybkim uchwaleniu planu zagospodarowania przestrzennego dla tej miejscowości. Ustalenia i konsultacje poszły szybko i 26 sierpnia zatwierdziliśmy plan zgodnie z wolą mieszkańców. Podobnie stało się już w Słowiku, Korwinowie, Nieradzie, Michałowie, Mazurach i Młynku – wylicza Krzysztof Ujma. Radny Miękina dodaje, że dobre porozumienie przynosi również efekty w postaci licznych inwestycji. – Aktualnie jest wykonywana kanalizacja, a co roku plac sportowo-zabawowy jest wzbogacany o nowe elementy – mówi radny.
Podczas festynu duże zainteresowanie wzbudził pokaz szkolenia policyjnego psa patrolowo-tropiącego Rambo. Prezentację przeprowadził jego opiekun aspirant z KMP w Częstochowie Marek Ładny. – Szkolenie psa trwa około pięciu miesięcy i odbywa się w specjalnym ośrodku w Sułkowicach pod Warszawą. Pies musi zdać egzamin, w którym określa się też jego poziom odporności na agresję i hałas. Potem pies służy blisko dziewięć lat. W częstochowskiej policji pracuje pięciu przewodników oraz sześć psów – pięć patrolowo-tropiących i jeden wyszkolony do wyszukiwania materiałów wybuchowych – mówi aspirant Marek Ładny.
UG
Od lewej: Aspirant Marek Ładny z psem Rambo, Ewa Zawadzka, prezes OSP Dariusz Szyja, wójt Krzysztof Ujma, wiceprzewodniczący Stanisław Minkina, wiceprzewodnicząca KGW Teresa Kaczmarzyk.
URSZULA GIŻYŃSKA