Od 5. października 2005 roku Częstochowskie Stowarzyszenie Plastyków ma swojego patrona. Jest nim nieżyjący już artysta malarz, częstochowianin, Jerzy Duda-Gracz
Uroczystość nadania Stowarzyszeniu imienia prof. Jerzego Dudy-Gracza odbyła się w Galerii ART-FOTO Regionalnego Ośrodka Kultury. Wzięli w nim udział między innymi żona artysty Wilma Duda-Gracz, prezes Stowarzyszenia, Irena Binert, prezydent Częstochowy, Tadeusz Wrona, naczelnik Wydziału Kultury i Sztuki, Ireneusz Kozera oraz dyrektor Miejskiej Galerii Sztuki, Czesław Tarczyński. Dlaczego właśnie Duda-Gracz stał się patronem częstochowskich plastyków? – To był nasz ukochany profesor, który nauczył nas wszystkiego, pokazał nam etapy życia od narodzin aż do śmierci. W Częstochowie się urodził i wychował, tu skończył też Liceum Plastyczne – powiedziała prezes Stowarzyszenia Irena Binert.
Artysta urodził się w marcu 1941 roku w domu rodzinnym przy ul. Śniadeckich. Tam spędził dzieciństwo i młodość. Otoczenie dzielnicy, w której mieszkał, wywarło na nim niezatarte piętno. – Częstochowa była dla niego tym, czym Drohobycz dla Schulza – powiedziała podczas uroczystości żona malarza.
Uroczystość miała szczególny charakter, także ze względu na długoletnią działalność Stowarzyszenia. W przyszłym roku Częstochowskie Stowarzyszenie Plastyków będzie obchodzić 25-lecie istnienia. Utworzone w 1981 roku, dziś liczy 56 członków w wieku od 30 do 84 lat, pracujących w różnych specjalnościach zawodowych. Mają oni na koncie kilkadziesiąt wystaw w kraju i zagranicą. W tym roku czworo z nich wzięło udział w ogólnopolskim plenerze w Toporowie – ukochanym miejscu Jerzego Dudy-Gracza.
Celem Częstochowskiego Stowarzyszenia Plastyków jest zbliżenie się do społeczeństwa, kontakt widza z artystą. Miejscem, gdzie idea ta najpełniej się realizuje, jest Galeria “Pod kasztanem” przy Liceum im.Henryka Sienkiewicza.
ANNA WOJTYSIAK