30 października na cmentarzu św. Rocha, przed grobem bohaterskiego obrońcy Lwowa – Stefana Stetkiewicza, odbyła się skromna, lecz wymowna uroczystość. Wymowna, gdyż zorganizowana w wigilię Święta Zmarłych oraz na kilka dni przed 86 rocznicą śmierci 19-letniego studenta i Narodowym Świętem Niepodległości.
Stefan Stetkiewicz, odznaczony Krzyżem Obrońców Lwowa, poległ śmiercią bohaterską w walkach z Ukraińcami w 1918 roku. Jego prochy do Częstochowy sprowadziła rodzina. Niestety, po śmierci jego najbliższych grób popadał w zapomnienie i niszczał. Staraniem prezesa Wacława Baczyńskiego oraz członków Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich w Częstochowie, podjęto prace renowacyjne historycznego grobu. Upadającą płytę nagrobka podniesiono, podmurowano postument i odnowiono litery.
– Dzisiejsza uroczystość kończy prace renowacyjne, które przeprowadziliśmy zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków. Cieszymy się, bo grobowiec będzie przypominał o bohaterstwie młodych ludzi, walczących w obronie Lwowa i Ojczyzny – wschodnie granice Rzeczypospolitej w tym czasie były bardzo zagrożone. Ich ofiara nie poszła na marne, gdyż przyczynili się przecież do odzyskania, długo oczekiwanej niepodległości. Z pewnością od dziś będziemy tu spotykać się z okazji Święta Zmarłych, jaki i rocznic narodowych jak na przykład Święto Niepodległości, by z godnością wspominać tych, którzy oddali swe życie za Polskę. Adekwatne są tu słowa Jana Kochanowskiego, “…jeśli jest zlecona droga do nieba, to tym służą Ojczyźnie…”. W tym miejscu, wyrazy szczególnego uznania chcę przekazać państwu Jadwidze i Januszowi Sierosławskim, za ich znaczącą pomoc finansową, dzięki której mogliśmy pomnik odnowić oraz Zbigniewowi Fliszczakowi, który nadzorował całość prac – powiedział “GCz” Wacław Baczyński, prezes Towarzystwa.
ZBIGNIEW BURDA