Międzynarodowy Konkurs Muzyki Kameralnej, IV Festiwal Muzyczny Rodziny Bachów, jubileusze twórczości Krzysztofa Krawczyka oraz „Beaty i Bajmu” – te, i wiele innych atrakcji zaplanowała dla nas Filharmonia Częstochowska w nowym, nadchodzącym sezonie artystycznym.
4 października 2013 roku o godzinie 19.00 w Filharmonii Częstochowskiej odbędzie się inauguracja 69. sezonu artystycznego, której towarzyszyć będzie rozpoczęcie IX Festiwalu Wiolinistycznego im. Bronisława Hubermana. Z tej okazji postanowiliśmy poprosić pana Ireneusza Kozerę, dyrektora Filharmonii Częstochowskiej o krótkie podsumowanie ubiegłego sezonu, oraz zapytać o plany na nowy, nadchodzący sezon artystyczny.
Jak w skrócie podsumowałby Pan poprzedni sezon?
– Zdecydowanie jednym z najważniejszych wydarzeń ubiegłego sezonu było oddanie do użytku, po remoncie, budynku Filharmonii. Drugim równie ważnym wydarzeniem był Festiwal im. Bronisława Hubermana, który odbył się w październiku ubiegłego roku. Udało się nam zrealizować wszystkie przyjęte na początku sezonu założenia, w tym nowe propozycje, mam przede wszystkim na myśli opery i operetki, prezentowane w formie koncertowo-scenicznej, które będą kontynuowane w nadchodzącym sezonie. Akceptację widzów zyskały też koncerty symfoniczne z zespołami, odbyły się m.in.. koncerty zespołów Raz, Dwa, Trzy oraz Zakopower. Trzeba też wspomnieć o udanym Konkursie Wokalnym im. Reszków oraz Festiwalu Jazzu Tradycyjnego.
4 października Filharmonia inauguracje sezon, jakie propozycje przygotowaliście Państwo?
– Rozpoczynamy Festiwalem im. Bronisława Hubermana i koncertem, którego dyrygentem będzie Vladimir Kiradijev, jeden z finalistów Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego. W ramach Festiwalu zaplanowaliśmy Konkurs Kameralistyki, który będzie trwał od 15 do 19 października, i który zorganizujemy we współpracy z Fundacją Rubinsteina z Łodzi. Doszliśmy do wniosku, iż skoro naszymi patronami są pianista i skrzypek, konkurs fortepianowo-skrzypcowy będzie dobrą propozycją.
Jakie ma Pan oczekiwania względem tego konkursu, kto może wziąć w nim udział?
– Najważniejszym motywem było uhonorowanie patronów: Rubinsteina i Hubermana. A drugi, nie mniej ważny, powód wynika z regulaminu. Konkurs kierujemy do studentów i absolwentów akademii muzycznych, a duet ma składać się z pianisty i skrzypka.
Na jakie jeszcze niespodzianki muzyczne mogą liczyć melomani?
– Przygotowaliśmy wiele innych, równie ciekawych wydarzeń, min. spektakl „Sekstet, czyli Roma i Julian”, ponadczasowe arcydzieło baletowe „Jezioro Łabędzie”, operetkę „Wesoła Wdówka” oraz występy kabaretów i dwa muzyczne jubileusze – 50 lat na scenie Krzysztofa Krawczyka i 35-lecie Beaty i Bajmu, które na pewno zapadną naszym widzom głęboko w pamięci.
Co poleciłby Pan naszym czytelnikom na rodzinne niedziele w Filharmonii?
– Mamy nadzieję, że godzinach przedpołudniowych będziemy mogli kontynuować „poranki z Filharmonią”, które odbywają się w Galerii Jurajskiej od godziny 11. Już zapraszamy na, cieszący się sympatią publiczności, cykl „Filharmonia Malucha”, który rozpoczęliśmy pod koniec ubiegłego sezonu. Propozycją na najbliższą niedzielę, 29 września, jest operetka pt. „Wesoła Wdówka” w wykonaniu artystów Opery Śląskiej w Bytomiu.
Już za rok okrągły jubileusz – 70. sezon artystyczny w Filharmonii Częstochowskiej. Jak planujecie Państwo uczcić tę wyjątkową datę?
– Postaramy się pokazać wszystkie stałe projekty muzyczne Filharmonii, począwszy od Festiwalu Bachów, poprzez Festiwal im. Hubermana, Konkurs Wokalny Reszków, Koncert Jubileuszowy (marzec 2015 rok). Zakończymy Festiwalem Jazzu Tradycyjnego.
Z okazji jubileuszu mamy zamiar wydać publikację, podsumowującą 70 lat istnienia i działalności Filharmonii Częstochowskiej.
Rozmawiała
Magdalena Półka