PUBLIKACJE
RYMY
Dotknięte za wcześnie kleksem na papierze
tracą napięcie i śmiałość.
Żeby je na nowo rozbudzić,
trzeba im dawnych słów słuch przywrócić
i wsadzić na rozgrymaszone zrębie
pędzące na przestrzał dzikiej polany.
Wtedy, jak u młodego Norwida,
potrafią zaczepić o grudę błękitu,
rozkołysać na wszystkich wieżach dzwony.
Ale w narodowym muzeum sylab
zamiast modrych wieszczek motyli
włochate wybrzuszone gąsiennice.
Tylko utrudzone długie palce Fryderyka przy fortepianie
mogłyby im pierwsze pieszczoty przypomnieć.(…)
fragm. wiersza Tadeusza Chabrowskiego
Nakładem Wydawnictwa “Norbertinum” całkiem niedawno ukazał się tomik wierszy Tadeusza Chabrowskiego “Muzy z mojej ulicy”. Jest to piętnasty zbiór poezji tego znakomitego i wysoko cenionego przez krytyków literatury poety.
Wieczór literacki wraz z promocją najnowszego tomu odbył się 2. czerwca br.
w Auli Domu Literatury w Warszawie.
Mimo, że od kilkudziesięciu lat Tadeusz Chabrowski mieszka, pracuje i tworzy w Stanach Zjednoczonych, chętnie odwiedza Polskę i “miasto moich powrotów” – Częstochowę,
z którą związany jest od dzieciństwa.
Poeta debiutował czterdzieści sześć lat temu na łamach “Tygodnika Powszechnego”. Publikował również m.in. w “Nowym Wyrazie”, “Więzi”, “Przeglądzie Katolockim”, “Oficynie Poetów i Malarzy”, w paryskiej “Kulturze”, “Akcencie”, w irlandzkim “The Leader”, londyńskich “Wiadomościach”. Za swoją twórczość dwuktotnie został uhonorowany Nagrodą Fundacji Kościelskich w Szwajcarii. Jest również laureatem Nagrody World of Poetry Press oraz laureatem Nagrody Prezydenta Częstochowy w dziedzinie literatury za 1993 rok.
Tom poetycki “Muzy z mojej ulicy” jest zapewne miłą niespodzianką dla wszystkich miłośników poezji. Wiersze Tadeusza Chabrowskiego są głębokie i mądre. Tworzą świat nasycony ufnością, ciepłem i liryzmem. Tomik wzbogacony jest ilustracjami autorstwa Marii Dziopak.
Wiersz pochodzi z tomiku “Muzy z mojej ulicy”
Lublin – Nowy Jork 2006
Barbara Szymańska