Związek Kombatantów RZ.P.iW.P. koło w Kłobucku działa od 1974 roku. Początkowo miało 400 członków. Aktualnie liczy 80 członków i 120 podopiecznych (żony zmarłych żołnierzy). Spotkania opłatkowe organizuje tradycyjnie co roku. Związek może funkcjonować dzięki pomocy starostwa i urzędu gminy, które to utrzymują jego siedzibę w Kłobucku.
Związek Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych w Kłobucku oraz starostwo powiatowe w Kłobucku zorganizowali 25 stycznia spotkanie opłatkowe dla bojowników o naszą wolność.
Podczas uroczystości uczestnikom wojny 1939 roku wręczono dyplomy. Uhonorowano nimi: por. Leona Chwalanę, ppor. Bolesława Dygę, ppor. Ryszarda Flodrowskiego, ppor. Wincentego Janikowskiego, ppor. Stanisława Karaudę, ppor. Jan Lupę, ppor. Adama Macherzyńskiego, ppor. Antoniego Mickiewicza, ppor. Bolesława Puchałę, ppor. Walentego Radziocha, ppor. Władysława Soboniaka, ppor. Zygmunta Soboniaka, ppor. Władysława Stępnia, ppor. Antoniego Szklarza, ppor. Franciszka Sadzińskiego. ppor. Jan Szczypiora, ppor. Bolesława Tomalę i ppor. Stanisława Węglarza.
Natomiast dyplomy uznania od starosty kłobuckiego otrzymali: Ryszard Chądzyński, Henryk Krawczyk, Czesław Zielonka, Franciszek Adamiec i Kazimierz Zembala.
Razem z kombatantami, ubiegłoroczne rocznice: 65-lecie wybuchu drugiej wojny światowej i 60-lecie wyzwolenia Polski świętowali: starosta kłobucki – Dariusz Desperak, przewodniczący Rady Miasta Kłobuck – Józef Batóg, płk ks. kapelan Wojska Polskiego – Stanisław Wróblewski, płk członek Zarządu Okręgowego w Częstochowie – Jan Korczyński, mjr prezes Związku Kombatantów w Krzepicach – Kazimierz Zembala, komendant powiatowy w Kłobucku – Andrzej Solnica, płk WKU w Lublińcu – Jerzy Szukało, Franciszek Ochmański, kierownik zespołu “Kłobuczanie” i główny organizator spotkania Zygmunt Grzybowski – prezes Związku Kombatantów w Kłobucku.
Uroczystość rozpoczęto wprowadzeniem pocztu sztandarowego i odśpiewaniem hymnu polskiego. Po części oficjalnej i złożeniu sobie życzeń, zebrana brać żołnierka gromko kolędowała i z rozrzewnieniem wspominała dawne czasy swoich wojaczek.
UG