Tegorocznymi bohaterami święta muzyki w Częstochowie są muzycy z rodziny Reszków. Kilka numerów wstecz prezentowaliśmy nestora rodu Jan Reszkę. Dzisiaj przypominamy postać jego córkę – Józefinę.
Józefina Reszke urodziła się 4. czerwca 1855 r. w Warszawie. Wychowując się w zamożnej rodzinie w atmosferze kultu dla muzyki i śpiewu operowego, mogła się kształcić bez problemów na przyszłą artystkę. Uczyła się najpierw od matki Emilii (mezzosopranistki), później w Petersburgu u francuskiej śpiewaczki Hariette Nissen-Salomon. Rozwija się u niej piękny sopran dramatyczny o niskiej barwie.
W wieku szesnastu lat wyjechała do Włoch, by się dalej kształcić. Tam też, 1. sierpnia 1872 r., zadebiutowała w weneckim teatrze Malibran jako Małgorzata w „Fauście” Gounoda. Występ był zapewne udany, gdyż w tym teatrze śpiewała jeszcze w „Lunatyczce”, „Dinorah” i „Robercie Diable”. W 1874 r przeszła do teatru „Fenice” w Wenecji, gdzie w styczniu tego roku zadebiutował jej brat Jan jako baryton.
Występów Józefiny w „Teatro Fenice” słuchał dyrektor paryskiej Wielkiej Opery Halanzier i zaraz zaangażował ją do swego teatru. Od 1875 r występowała więc nasza śpiewaczka w Paryżu, gdzie stała się wkrótce niekwestionowaną gwiazdą. Zadebiutowała 21. czerwca rolą Ofelii w „Hamlecie” Thomasa. W następnych latach występuje jako Matylda w „Wilhelmie Tellur”, Rachela w „Żydówce” i Walentyna w „Hugenotach”. W Paryżu przebywali wtedy również jej bracia. Edward z jej rekomendacji wystąpił (bas) we francuskiej premierze „Aidy” Verdiego. Szczytowym osiągnięciem Józefiny w tamtym czasie było rola Sitty w światowej premierze „Króla Lahory” Juliusza Messeneta. Krytycy zachwycali się jej głosem, a ówczesna prasa rozpisywała się o jej zarobkach (jej pensja urosła do 100 000 franków rocznie). W paryskiej Grand Opera występowała od roku 1875 do 1879.
W „Królu Lahory”, na specjalne zaproszenie, 6.lutego1879 r. Józefina wystąpiła razem ze swoim bratem Edwardem w mediolańskiej La Scali – blisko dwadzieścia występów. W tym samym roku, po wygaśnięciu umowy z Operą paryską, przenosi się do Madrytu do teatru Ravira. Otrzymuje tam wielokrotnie wyższą pensję. Gościnnie występuje jeszcze w La Scali w roli tytułowej w „Aidzie” Verdiego oraz jako Małgorzata w „Fauście” odnosząc wielki sukces. W Madrycie wcieliła się postać Alicji w „Robercie Diable”, gdzie wystąpiła bratem Janem (był to jego debiut w roli tenorowej, zresztą za jej namową i poręką). Jako słynna już artystka w 1881 r występowała również w londyńskiej Covent Garden jako Aida w towarzystwie brata Edwarda oraz całą plejadą słynnych śpiewaków. Jej sława rozchodzi się po całej Europie i jest magnesem ściągającym widzów. Jako primadonna Opery Królewskiej w Madrycie największe sukcesy odniosła w latach 1882-83. Odprowadzana była wówczas do hotelu w czasie „fiesta artistiche” przez tłumy wielbicieli. W tym czasie występowała z braćmi Edwardem i Janem, razem byli również przyjęci przez parę królewską. Podobnie podczas występów w Lizbonie.
W maju 1883 r Józefina Reszke postanowiła wystąpić w Warszawie. Na jej występy oczekiwano z ogromnym zainteresowaniem i oczekiwaniem. Pokazała się w swoich najwspanialszych ariach i rolach, między innymi w Teatrze Wielkim w roli tytułowej w „Halce” Stanisława Moniuszki. Okrzyknięto ją najwspanialszą Halką, obsypywano kwiatami, a Towarzystwo Muzyczne przyznało jej dyplom honorowy. Do entuzjazmu dla talentu artystki doszła wdzięczność, gdyż Józefina przekazała teatrowi ze swojej gaży 10 000 rubli, a dochód z występu w Teatrze Wielkim przeznaczyła na odbudowę spalonego teatru „Rozmaitości”. Trzy miesiące później w Krakowie, 13 września, wraz ze słynnym Wł. Mierzwińskim uczestniczyła w wielkim koncercie w dwusetną rocznicę odsieczy wiedeńskiej oraz dwudziestopięciolecia pracy artystycznej Jana Matejki. Jej głos i hojność na cele dobroczynne tak zachwyciła mieszkańców Krakowa, że „prawie całe miasto, gdy je opuścić miała, odprowadziło ją na dworzec” – jak wspomina biograf Henryk Woźnica. To nie koniec polskich występów. W listopadzie była w Poznaniu, który przeżył falę fascynacji występami artystki.
Ostatni rok kariery operowej Józefiny to udział we francuskiej premierze „Herodiady” Juliusza Messeneta. 1. marca 1884 r wystąpiła w Paryskiej Wielkiej Operze jako Salome razem z Janem w roli Jana Chrzciciela i Edwardem. Ich występ w francuskiej prasie uznany został za „niebywały triumf Reszków”. Równie wielki sukces był w Londynie, gdzie po występach rodzeństwa Reszków, cała sala wołała „Niech żyje Polska”
Tego roku Józefina wyszła za mąż za Leopolda Juliana Kronenberga, bogatego bankiera, przemysłowca i ziemianina. Wtedy też, będąc u szczytu sławy, zrezygnowała z występów scenicznych poświęcając się życiu rodzinnemu. Rzadko występowała na koncertach dobroczynnych. W majątku swego męża w Strudze koło Warszawy często gościli jej bracia i zaprzyjaźnieni artyści. Tam też w gronie przyjaciół koncertowała często. Reszkowie byli rodzeństwem bardzo się kochającym i Józefina, chcąc częściej bywać z braćmi i siostrą nabyła majątek Janaszów koło Borowna i prawdopodobnie Kłomnice. Jednakże jej plany zmienił los. W 1888 r urodziła córkę Józefinę Różę. W 1891 roku 18. lutego urodziła syna Leopolda Jana. Ten poród okazał się tragiczny, gdyż Józefina cztery dni później, 22. lutego 1891 r., zmarła. Została pochowana na cmentarzu na Powązkach w rodzinnym grobowcu – kaplicy Kronenbergów. Jej nagrobek ozdobiony jest piękną płaskorzeźbą Władysława Oleszczyńskiego.
Józefina Reszke Kronenbergowa zasłużyła na poczesne miejsce w gronie polskich artystów nie tylko z racji swojego wielkiego talentu, wspaniałego głosu i kreacji operowych ale również postawy wobec potrzeb bliźnich, których wspomagała pieniędzmi, koncertami charytatywnymi i dobrym słowem. Była przy tym osobą skromną, nie wynoszącą się. Jako patriotka wspomagała polską kulturę i tego wkładu nie da się przecenić.
R
na podstawie opracowania Krzysztofa Wójcika „Śladami Reszków”
R