W Częstochowie ceny za odbiór śmieci rosną. Rosną też góry nieopróżnionych śmieci pod oknami.
Problem z odbiorem śmieci w Częstochowie staje się powszechny. Co rusz otrzymujemy monity od mieszkańców, którzy skarżą się na zalegające przed śmietnikami odpady. W ciągu niespełna miesiąca, po zgłoszeniu mieszkańców, pisaliśmy o stertach śmieci przy śmietnikach na ul. Wiolinowej i placu Bohaterów Getta. Teraz o takim samym problemie alarmują nas mieszkańcy z ul. Kiedrzyńskiej.
– Koszt odbioru jest bardzo wysoki, ale służby odpowiedziane za czystość nie dbają o porządek i nie wyciągają konsekwencji w stosunku do przedsiębiorstwa zajmującego się odbiorem odpadów. Takie obrazki jak na przesłanych zdjęciach są skandaliczne. Śmieci zalegają w tygodniami. Są rozrzucane. Wygląda to wszystko koszmarnie. Jak długo jeszcze tak to będzie trwało? – pytają mieszkańcy ul. Kiedrzyńskiej w Częstochowie.
Co się dzieje w Częstochowie? Dlaczego brak kontroli nad zagospodarowaniem odpadów w mieście?