10. Regionalna Prezentacja
Potraw i Wyrobów Wielkanocnych
W Dąbrowie Zielonej, w pierwszy dzień wiosny, 21 marca, gminy
czterech powiatów: częstochowskiego, myszkowskiego, kłobuckiego
i lublinieckiego oraz Koła Gospodyń Wiejskich zaprezentowały
tradycyjne stoły wielkanocne. – Mamy prezentację osiemnastu
stołów. To dla nas zaszczyt móc gościć tak wielu
przedstawicieli gmin na wydarzeniu, które niesie ze sobą radość
kultywowania tradycji, polskich zwyczajów – podkreśla wójt
Gminy Dąbrowa Zielona Maria Włodarczyk.
Stoły wielkanocne piętrzyły się pod wielością smakowitych
potraw. Panie wzbiły się na wyżyny sztuki kulinarnej i
przygotowały żurki, pasztety, udźce szynkowe, pęta pachnących
kiełbas, jaja pod różną postacią, sałatki i naturalne baby i
mazurki, których nie może zabraknąć na polskim, wielkanocnym
stole. Oko cieszyły też przepiękne ozdoby wielkanocne,
przygotowane przez uczniów, wychowanków domów pomocy społecznej
oraz lokalne pasjonatki rękodzielnictwa.
Na uroczystość, nad którą duchowy patronat objął ks. bp Antoni
Długosz, przybyli, między innymi, europoseł Jadwiga Wiśniewska
i poseł Jerzy Sądel, radna Sejmiku Województwa Śląskiego
Krystyna Jasińska. Posła Szymona Giżyńskiego, który z powodu
ważnych spraw publiczno-zawodowych w tym czasie przebywał w
Warszawie, reprezentowała jego żona Urszula Giżyńska. Licznie
stawili się wójtowie, radni gminni oraz mieszkańcy.
Artystycznych emocji dostarczyły występy dzieci z lokalnych
przedszkoli i szkół oraz pań z KGW. Zachwyt wzbudził program
zaprezentowany przez przedszkolaków z Gminnego Przedszkola w
Dąbrowie Zielonej z oddziałami w Soborzycach i Olbrachcicach, a
opracowany przez choreograf Magdalenę Salińską oraz
nauczycieli: Paulinę Boborowską, Bożenę Sygit, Barbarę
Nasigłowską, Krystynę Gąsior, Annę Barabasz, Agnieszkę Wypart.
Podczas uroczystości przyznano Order Serca Matkom Wsi, który
otrzymała przewodnicząca KGW Cielętniki – Urszula Zielińska.
Odznaczenia otrzymali wójt Maria Włodarczyk, były
przewodniczący Rady Gminy Dąbrowa Zielona Adam Szkop i
wiceprzewodniczący radny Henryk Sobel.
– Koła Gospodyń Wiejskich pielęgnują tradycje i zwyczaje, i
przekazują je młodszym pokoleniom. Impreza bardzo się rozrosła,
nawet hale stają się zbyt małe, co świadczy o tym jak bardzo
potrzebne są takie spotkania. Każdy region ma swoje smaki oraz
przepisy kulinarne, możemy się tu nimi wymieniać – mówi
przewodnicząca Krajowego KGW Bernadetta Niemczyk. W przyszłym
roku Koła będą obchodzić 150-lecie istnienia. Jak udaje się
rozwijać ich działalność? – Koła to historia pokoleń, w wielu
działają całe rodziny. Wzorem i przykładem jest moja. Moja
babcia, mama, ja, moja córka, dwie synowe i wnuczka – wszystkie
działamy w kole w Olsztynie – dodaje Bernadetta Niemczyk.
Zamiłowanie do polskich tradycji jest w wyjątkowo podkreślane w
gminie Dąbrowa Zielona. – Wielkanoc, to najważniejsze święto
katolików. To nasze korzenie. Przywiązuję wagę do
upowszechniania wartości tradycji – zarówno w gminie jak i w
rodzinie. Święta muszą być zawsze z bliskimi. W naszym domu
spotyka się cała rodzina – bliska i dalsza. Moje korzenie są
chłopskie, nigdy nie było w moim domu przepychu na stole
świątecznym, zatem i teraz nie widzę takiej konieczności.
Przygotujemy tradycyjne potrawy, a specjalnością naszego domu
są pasztety – mówi wójt Maria Włodarczyk.
A jak tradycje kultywują w gminie Przyrów? – mówią
przewodnicząca KGW Sygontka Anna Kot, Janina Bochenek oraz
Barbara Wierciochowicz, instruktor kulturalno-wychowawczy w GOK
w Przyrowie
– Pielęgnujemy wiele zwyczajów. Ze szczególnym pietyzmem
wielkanocne. Najważniejsze to przygotowywanie palm i baranków.
W tym roku nasze koło do Dąbrowy Zielonej przygotowało palmę o
długości 3,5 m; taką samą przyniesiemy do naszego kościoła w
Przyrowie. Tradycją jest też drapanie jajek gotowanych w
łupinach cebuli. Oczywiście Święta Wielkanocne dla każdego
katolika zaczynają się od Ttriduum Paschalnego, duchowe
przygotowanie na powitanie zmartwychwstałego Chrystusa jest
najważniejsze. Potem spotkanie z rodziną przy śniadaniu
wielkanocnym, na którym królują żurek z białą kiełbasą,
własnego wyrobu kiełbasy oraz jajka pod przeróżnymi postaciami
– i przede wszystkim chrzan. Oczywiście stół wielkanocny nie
może obyć się bez bab i mazurków i te ciasta wypiekamy. Mamy
też swoje zabawy wielkanocne. Dzieci w pierwszy dzień świat
szukają jajeczek na ogródku, kto więcej znajdzie, dostanie
nagrodę. Lany poniedziałek obchodzony jest u nas obficie, nawet
w kościele rzucają woreczki z wodą, a niejedna młoda panna
zostaje zaskoczona w domu.
Każda pora roku ma swoje tradycje, które kultywujemy. Na
przykład w maju to plenerowe majówki pod Krzyżem, a na Zielone
Świątki przygotowujemy różne powiedzenia. Boże Narodzenie to
Herody, świętujemy też specjalnie ostatki i zapusty. Cały czas
się coś u nas kręci.
Na zdjęciu reprezentacja Olsztyna z redaktor naczelną Gazety
Częstochowskiej Urszula Giżyńską (trzecia od prawej), która na
uroczystości reprezentowała posła Szymona Giżyńskiego.
r