Opady mokrego i ciężkiego śniegu spowodowały łamanie się gałęzi i całych drzew, które przewracając się uszkadzały linie i stacje energetyczne (patrz załącznik). Łącznie na terenie województwa śląskiego TAURON Dystrybucja zanotował setki awarii: uszkodzenia 22 linii wysokiego napięcia, blisko 200 zdarzeń na liniach średniego napięcia i zarejestrowanych ponad 2500 zgłoszeń dotyczących uszkodzeń linii niskiego napięcia. W wielu miejscach linie energetyczne uległy całkowitemu zniszczeniu.
Najcięższa sytuacja jest w północnej części województwa śląskiego, gdzie we wtorek i środę napadało nawet kilkadziesiąt centymetrów mokrego śniegu. Setki łamiących się drzew zrywało przewody energetyczne, łamało konstrukcje energetyczne i słupy oraz uszkodziło ich elementy.
Do usuwania awarii TAURON zmobilizował wszystkie dostępne brygady i posiłkuje się również pomocą wynajętych ekip. Od środy nad usuwaniem awarii tylko w okolicach Częstochowy, gdzie sytuacja jest najtrudniejsza, bez przerwy pracuje ponad 50 brygad elektromonterów. W ciągu ostatnich 36 godzin energetycy przywrócili zasilanie 85 tysiącom klientów. W środę w szczytowym momencie na terenie województwa śląskiego bez prądu pozostawało 110 tysięcy gospodarstw domowych.
Energetycy usuwanie awarii zawsze zaczynają od przywrócenia funkcjonowania linii wysokiego napięcia, potem prace są kontynuowane na liniach średnich napięć, a następnie usuwane są awarie na liniach niskiego napięcia. W ten sposób maksymalizuje się ilość klientów, którym przywracane jest zasilanie.
Sytuacja na terenie powiatu częstochowskiego po śnieżycy, która miała miejsce w nocy z wtorku na środę, została w dużym stopniu opanowana – wynika z informacji przedstawionych podczas dzisiejszego (20 kwietnia) posiedzenia Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Wszystkie drogi powiatowe są przejezdne i w większości suche, woda dostarczana jest do wszystkich odbiorców, prowadzony monitoring poziomu wody w rzekach nie wskazuje, by w najbliższych dniach mogła nam zagrozić powódź. Systematycznie usuwane są połamane drzewa i konary.
Jedynym istotnym problemem jest nadal brak energii elektrycznej w wielu gminach. Z informacji przedstawionej dzisiaj przez dyrektora częstochowskiego oddziału Tauron – Dystrybucja S.A. Janusza Pisarka wynika, że choć w terenie pracuje bez przerwy 59 brygad remontowych, w dalszym ciągu 319 stacji transformatorowych pozbawionych jest napięcia. Biorąc pod uwagę, że w środę rano uszkodzonych było 1800 stacji, w ciągu 24 godzin energetycy dokonali istotnego postępu. O ponad połowę zmniejszyła się także liczba odbiorców pozbawionych energii elektrycznej. Wczoraj o godz. 8.00 było ich około 40 tys., zaś dzisiaj niespełna 19 tys.
Na naprawę czekają głównie linie energetyczne przebiegające przez trudne, zalesione tereny. Najwięcej klientów pozbawionych energii elektrycznej znajduje się na terenie gmin: Konopiska (2636), Olsztyn (2612), Dąbrowa Zielona (1937). Dyrektor Pisarek prognozuje, że najpóźniej dzisiaj, 20 kwietnia, do godz. 20.00 prąd popłynie do wszystkich odbiorców, choć nie wyklucza, że mogą się zdarzyć pojedyncze przypadki (dotyczące linii niskiego napięcia), że naprawy potrwają nieco dłużej.
W czwartek o godzinie 11.00 wciąż bez zasilania zostaje 20 tysięcy klientów. Najtrudniejsza jest sytuacja w powiatach: częstochowskim, myszkowskim, kłobuckim i lublinieckim. Energetycy przewidują, że odbudowa niektórych linii energetycznych może potrwać do późnych godzin wieczornych 20 kwietna, natomiast uszkodzenia na niskim napięciu będą jeszcze usuwane w piątek.
r