JURAJSKI PRODUKT ROKU PO RAZ ÓSMY POD PATRONATEM „GAZETY CZĘSTOCHOWSKIEJ”
– Chcemy nagradzać rodzime produkty, budować silną Częstochowę. Przecież nasze wyroby nie są gorsze od krajowych czy zagranicznych – mówi nowy prezes zarządu Regionalnej Izby Przemysłowo-Handlowej w Częstochowie Andrzej Iżyński.
Konkurs „Jurajski Produkt roku” wpisał się już w na trwałe w kalendarz ważnych inicjatyw gospodarczych regionu częstochowskiego. Przez siedem poprzednich edycji nagrodzono wiele rodzimych wyrobów z różnych branż gospodarczych. – W naszej inicjatywie ważne są i skomplikowane budowle, i chleb czy koszule. By jednak zachować racjonalizm, bo przecież trudno porównywać ciasteczka z gmachem budowlanym, stworzyliśmy kilka kategorii – komentuje prezes Iżyński.
W tegorocznej edycji jest ich cztery – na produkt przemysłowy, produkt rolno-spożywczy, produkt lub usługę budowlaną oraz usługę. Należy podkreślić, że zgłaszane do konkursu produkty muszą charakteryzować się konkretnymi cechami. Jury ocenia najwyżej przede wszystkim nowoczesną technologią, wysoką estetyka, funkcjonalnością i jakością oraz innowacyjnością.
W tym roku zgłoszono jedenaście produktów. Firma „Big-Duo” – informację medyczną, „Prez-Met” – oczyszczarkę do naroży, PPHU „Osiny” – pogotowie techniczne dla potrzeb wodociągowych, „Delic-Pol” – królewski blok miodowy, „Społem” PSS „Jedność” – bułki pszenne poznańskie, „Ekoprodukt” – linię opakowań „dobra kaloria”, „Polontex” – nowoczesny panel okienny haftowany na tkaninie trudnopalnej, częstochowska „Przemysłówka” – przebudowę obiektów Enion w Lublińcu, „Pol-Rem” z Myszkowa – budynek wielorodzinny przy ul. Kilińskeigo w Sosnowcu, Odlewnia Żeliwa z Poczesnej – właz żeliwny i „Tadpol” z Poczesnej – węgiel kamienny Jaret Plus.
Jury w osobach: Grzegorz Lipowski (przewodniczący), Artur Szymczyk (szef firmy „Michaś”, Jan Wieczorek („Wudimex”), Ryszard Mysłek (zarząd RIP-H), Barbara Muchalska (reprezentant prezydenta Częstochowy) i Andrzej Stawiarki (kierownik Państwowej Inspekcji Pracy) najlepsze produkty już wybrało, ale oficjalny werdykt zostanie ogłoszony 28 listopada podczas uroczystej gali w Teatrze im. A. Mickiewicza. Jej organizację wsparli członkowie RIP-H. Strategicznie – „Przemysłówka”, „Karbut”, „Chemeks”, „Prez-Met”, „Michaś”, a ponadto – OŚ „Warta”, „Społem PSS „Jedność”, „Green Pack”, Pol-Rem”, Częstochowskie Wodociągi. Do tego grona przyłączyła się firma „Justa”, producent koszul, który od nowego roku ma wejść w poczet członków Izby. Stoły podczas wieczoru zagospodaruje „Yellow – catering”. Uroczystość jak zapowiada prezes Iżyński będzie również okazją do uhonorowania złotą odznaką Krajowej Izby Gospodarczej członków RIP-H. Natomiast wyróżnione produkty otrzymają statuetki, autorstwa znanego częstochowskiego rzeźbiarza Jerzego Kędziory.
URSZULA GIŻYŃSKA
SYLWETKI
ANDRZEJ IŻYŃSKI
30 października 2008 roku zarząd Regionalnej Izby Przemysłowo-Handlowej powołał Andrzeja Iżyńskiego na swojego prezesa. Nowy prezes, jak sam mówi, ma doświadczenie w zarządzaniu firmami i instytucjami, i potrafi zyskiwać sojuszników. Te cechy z pewnością mu się przydadzą, gdyż od wielu lat liczba członków stanęła na magicznej cyfrze 74. Iżyński zamierza ją podwoić w ciągu roku.
Andrzej Iżyński ma 60 lat i właśnie przeszedł na emeryturę. Przez wiele lat pracował w sektorze bankowym, w tym dwanaście jako dyrektor w częstochowskim oddziale PKO SA, a trzy w ING Bank Śląski – przez rok w Centrum Bankowości Korporacyjnej i dwa w oddziale w Dąbrowie Górniczej. Wcześniej był naczelnikiem Wydziału Inwestycji Miejskich w Urzędzie Miasta Częstochowy, wiceprezesem Spółdzielni Mieszkaniowej „Północ”. Jak wspomina – z rozrzewnieniem – budował też Hutę Katowice. Teraz myśli, by w Częstochowie utworzyć silny ośrodek gospodarczy, który miałby wpływ decyzyjno-doradczy na rozwój miasta i regionu. – Izba jest organizacją apolityczna. Dla nas najważniejszym jest zdynamizowanie rozwoju Częstochowy i współpracy z miastem – mówi.
UG