Z WOKANDY
Kilka dni temu do częstochowskiego Sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 46-letniemu Januszowi N., oskarżonemu o znęcanie się nad 80-letnimi rodzicami. Mężczyzna już wcześniej był skazany za znęcanie się nad rodziną, za co przesiedział w więzieniu rok i sześć miesięcy. Zakład karny opuścił w maju ubiegłego roku. Po powrocie niemal natychmiast powrócił do prześladowania rodziców. – Wielokrotnie wywoływał awantury, bił i znieważał słownie, zarówno ojca, jak i matkę – mówi rzecznik częstochowskiej Prokuratury Romuald Basiński. Taka sytuacja trwała aż do wiosny tego roku. Nie mogący dłużej znieść cierpienia, rodzice postanowili wnieść do Prokuratury doniesienie karne. Po wszczęciu postępowania N. na jakiś czas zaniechał swoich “praktyk”, jednak w sierpniu tego roku, będąc pod wpływem alkoholu ponownie zaatakował i dotkliwie pobił ojca. Chciał, by rodzić dał mu 50 zł. Wezwana Policja zatrzymała agresora. Obecnie czeka w areszcie na wyrok. Za usiłowanie rozboju i znęcanie się nad rodzicami w warunkach recydywy grozi mu do 12 lat więzienia. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
STACHERCZAK