Ponad 61 procent naszego społeczeństwa skarży się na dolegliwości związane ze zmienną pogodą, wynika z badań przeprowadzonych przez firmę MillwardBrown SMG/KRC
Dlaczego cierpimy?
Niestety, żyjemy w strefie klimatycznej, w której pogoda w istotny sposób wpływa nie tylko na stan naszego zdrowia, ale także silnie decyduje o naszym dobrym lub złym samopoczuciu. Odczuwamy to każdego dnia, zwłaszcza jesienią i wiosną. W tych porach roku skutki oddziaływania pogody na nasz nastrój stają się bardziej uciążliwe.
“Pogoda ma bezpośredni wpływ na nasze samopoczucie psychiczne. Dlaczego, kiedy jest ciemno i spada temperatura, ludziom na ogół jest nie tylko zimno, ale też smutno? Nasz organizm odbierając subtelne nawet komunikaty z otoczenia uruchamia różnego rodzaju mechanizmy przystosowawcze, stanowiące dziedzictwo naszej ewolucyjnej historii. Melancholia na przykład sprawia, że nie podejmujemy żadnych nowych, ryzykownych inicjatyw – w naszej dalekiej przeszłości nie było rzeczą rozsądną ruszanie na wyprawę jesienią. Radość z kolei popycha nas do czynu na wiosnę. Nasz organizm uruchamiając pewne “odpowiedzi” fizjologiczne na stan środowiska, wywołuje tym samym pewne stany psychiczne: smutek, ospałość, euforię” – tłumaczy dr Anna Giza-Poleszczuk z Instytutu Socjologii UW.
Zjawisko negatywnego wpływu pogody na nasze codzienne funkcjonowanie określamy mianem meteoropatii. Co ciekawe, tak powszechnie odczuwane przez ponad połowę społeczeństwa, przez większą część roku dolegliwości okazują się być problemem wstydliwym. Dlaczego? Ponieważ bywają kojarzone ze źle rozumianą nadwrażliwością lub fanaberią, a nawet hipochondrią. Meteoropatia również często mylona jest np. z migreną, co dodatkowo dowodzi małej znajomości problemu. Nie tylko niewystarczająca wiedza na temat objawów, ale przede wszystkim niska świadomość skali zjawiska sprawia, że problem meteoropatii jest w naszym kraju bagatelizowany i traktowany mało poważnie, zarówno przez samych pacjentów jak i lekarzy oraz farmaceutów. Jak dowodzą wypowiedzi osób cierpiących z powodu zmieniającej się aury, a także na podstawie przeprowadzonych badań można stwierdzić, że meteoropatia staje się powoli nawet problem społecznym.
Kogo dopada?
Zmienna pogoda wpływa na wszystkich bez względu na wiek. Meteoropatia to wrażliwość ustroju na zmiany pogody skutkująca patologicznymi reakcjami w sferze somatycznej i psychicznej człowieka. Wpływ na nasze samopoczucie może mieć każdy czynnik atmosferyczny. Respondenci biorący udział w badaniu, przeprowadzonym w początku roku przez SMG/KRC, przyczyn swojego dyskomfortu zdrowotnego szukają w zmianach pogodowych. Do najczęściej wskazywanych należą: nagła zmiana ciśnienia (56 proc. respondentów), niskie ciśnienie (46 proc. respondentów), pora jesienno-zimowa (36 proc. wskazań), deszcz (32 proc. pytanych), silny wiatr (31 proc. respondentów), brak słońca przez dłuższy czas (24 proc. respondentów), skoki temperatur (22 proc. badanych). U meteoropaty każda zmiana warunków biometeorologicznych powoduje spadek sił witalnych.
– W moim przypadku meteoropatia objawia się rozbiciem i ogólnym zniechęceniem. W takich sytuacjach najchętniej po prostu kładę się do łóżka i przesypiam cały dzien. Jeśli taka apatia zaskoczy mnie w pracy to najczęściej ratuję się kawą albo jakimś napojem energetyzującym. To pomaga, ale niestety na krótko – mówi Michał Zieliński, 25 letni informatyk.
Bez możliwości obrony?
Największym problemem dla meteoropaty, wymienianym przez 62 proc. respondentów jest uciążliwy ból głowy. Osoby wrażliwe na zmiany pogodowe, które wzięły udział w badaniu uskarżały się na dolegliwości fizyczne takie jak: ospałość (37 proc.), uczucie zmęczenia (35 proc.), trudności z koncentracją (15 proc.), bezsenność (10 proc.).
Dolegliwościom fizycznym towarzyszą również trudności natury psychicznej: pogorszony nastrój (30 proc.), drażliwość (24 proc.), brak energii (21 proc.), uczucie rozbicia (12 proc.), apatia (7 proc.).
Wymienione wyżej objawy sprawiają osobom, wrażliwym na zmiany pogody, dużo trudności w życiu codziennym. Powodują spadek aktywności czynności życiowych, a tym samym wyłączają ich z życia publicznego. Badani przyznawali się, że ich dolegliwości trwają od kilku dni do nawet kilku miesięcy!
Jak sobie radzić?
Niestety, wszelkiego rodzaju używki – kawa, napoje energetyzujące, czy też jedzenie słodyczy nie likwidują problemu, jedynie doraźnie go łagodzą. W dłuższej perspektywie mogą spowodować więcej problemów niż pożytku dla naszego zdrowia i dobrego samopoczucia. Jednak cierpiący na dolegliwości meteoropatyczne nie mają wyboru – lepszych sposobów do tej pory nie znaleziono. Wygląda więc na to, że trzeba ratować się używkami lub dostępnymi środkami przeciwbólowymi.
UG