W województwie śląskim znaleźliśmy się bez własnej woli, choć czy po części, nie na własne życzenie? Pamiętamy, gdy zapadała decyzja ówczesnych reformatorów mapy administracyjnej Polski –
pełnomocnika Michała Kuleszy i premiera Jerzego Buzka – nie
było większego sprzeciwu i oporu. Postawa częstochowian była
zadziwiająca inercyjna. Większość jak w hipnozie uległa roztoczonej przez reformatorów świetlanej wizji Częstochowy w
nowym podziale.
Rzeczywistość jednak mocno ostudziła nadzieje i
wyobrażenia. Doświadczyliśmy ciągłego spychania na plan dalszy, pozbawiania funduszy unijnych, wiele inwestycji przeszło
nam po prostu koło nosa. Dzisiajdostrzegamy fałsz obietnic i widzimy degradację miasta i regionu. Śląsk rozwija się wspaniale,Częstochowa pozostaje w tyle.
Musimy zatem zacząć walczyć o swoją tożsamość – społeczną,
kulturową i gospodarczą. Nie wstydźmy się nazywać częstochowianami i nie dajmy się zdusić przeciwnościom materii.
Pokazujmy swoje mocne strony.
Co powinno się zmienić?;Czego oczekujemy?; Jakie inwestycje powinny zostać przeprowadzone? Jaka powinna wyglądać Częstochowa w 2020 roku?. Z takimi pytaniami zwrócimy się do
osób mających wpływ na budowanie kształtu naszego miasta.
Cykl, który będzie wpisywał się w obchody 800−lecia Częstochowy.
Przyjmujemy jubileusz odnosząc się do pierwszych wzmianek o
Częstochowie. Nazwy „Częstochowa” i „Częstochówka” po raz
pierwszy pojawiły się 25 grudnia 1220 roku w dokumencie biskupa
krakowskiego Iwona Odrowąża,zatwierdzającym dziesięciny na
rzecz klasztoru kanoników regularnych laterańskich we Mstowie.
Temat podejmujemy po konsultacjach z naszymi Czytelnikami.
Halina Rozpondek, posłanka na Sejm RP, Platforma Obywatelska
– Częstochowa przez te prawie 800 lat zmieniła się ogromnie. Z małej osady stała się dużym miastem o ogromnym potencjale, które potrafiło zachować proporcje miedzy swoim własnym rozwojem, a ważną funkcją miasta maryjnego i pielgrzymkowego.
Z pewnością ostatnie dziesięć lat było dla miasta trudne, bowiem utrata statusu województwa niekorzystnie wpłynęła na życie mieszkańców. Za tym poszła bowiem likwidacja wielu instytucji, trudna restrukturyzacja największego zakładu pracy, jakim była Huta Częstochowa, niewielkie zainteresowanie inwestorów.Przez ten czas trwała walka o utrzymanie Częstochowy na poziomie miast będących w czołówce naszego kraju.Nie we wszystkich dziedzinach życia nam się to udało.
Jak powinna wyglądać Częstochowa 2020 roku? Przede wszystkim przyjazna dla mieszkańców i dla nich głównie się rozwijająca. Potencjał jej mieszkańców to największy atut prorozwojowy. Wszelkie działania władz winny skupić się na młodym pokoleniu, stwarzać warunki do pozostawania w mieście, czy wręcz osiedlania. Dobre, na wysokim poziomie uczelnie, w tym Uniwersytet Częstochowski, praca, dobra rozrywka, sport, warunki dla wychowania dzieci- tego oczekują młodzi ludzie. Myślę, że oni też powinni zdominować ośrodki decyzyjne i władzę w mieście.
Jestem przekonana, że wybudowana już do 2020 roku autostrada, wyremontowane drogi w mieście, wspaniałe Aleje z licznymi sklepami, zadbane przedmieścia zachęcą inwestorów i przedsiębiorców do tworzenia licznych, wysokospecjalistycznych zakładów pracy, instytucji logistycznych, czy przedsiębiorstw produkcyjnych.
Złota Góra i kamieniołom stanie się Parkiem Jurajskim z licznymi atrakcjami, gdzie zarówno mieszkańcy, jak i pielgrzymi znajdą wypoczynek, powstanie aquapark, otoczenie miasta, czyli Jura Krakowsko- Częstochowska będzie bardziej atrakcyjna turystycznie. Można by tak jeszcze długo wymieniać. To jest jednak realne. Potrzebna jest tylko determinacja, konsekwencja, otwarcie na ludzi, na mieszkańców i mądre zrównoważone zarządzanie.
ug