Pułkownik dyplomowany Franciszek Tomsa-Zapolski
Urodził się 21 czerwca 1891 roku w Czerniejewie (okolice Lwowa). Podczas I wojny światowej walczył w Legionach Polskich, m.in. w bitwie pod Laskami i Anielinem (22-26 października 1914 r.). W starciu tym odniósł poważne rany. Jeszcze w czasie wojny ukończył szkołę oficerską 5 pp. Legionów Polskich. Uczestniczył także w wojnie polsko-sowieckiej. W okresie międzywojennym sprawował m.in. stanowisko dowódcy kompanii, a następnie batalionu 35 pp. W tym pułku pełnił również funkcję kwatermistrza.
W 1927 roku został przeniesiony do DOK nr IX. W tym samym roku rozpoczął naukę w Wyższej Szkole Wojskowej w Warszawie, którą ukończył w 1929 r. Od 1 września 1929 do 23 października 1931 piastował stanowisko szefa sztabu 4. DP. Później był zastępcą dowódcy 64. pp. oraz szefem Wydziału Etapowego Oddziału IV SG. 16 lipca 1936 r. znalazł się w Częstochowie, gdzie objął dowództwo nad 27 pp. Na czele częstochowskiego pułku stawał do 6 lipca 1938 r.
Po wybuchu II wojny światowej został zmobilizowany do Armii „Kraków”, gdzie był kwatermistrzem. Pod Janowem Lubelskim został schwytany przez Niemców. W czasie niewoli przebywał w Oflagu Murnau.
Po wojnie Tomsa-Zapolski próbował wraz z rodziną przedostać się na Zachód, lecz nieskutecznie. W związku z tym w czerwcu 1947 r. wrócił do Polski, a konkretniej do miejscowości Boszki, gdzie miał swój wykupiony w 1934 r. folwark. Jako zasłużony, wybitny przedwojenny oficer wojskowy nie mógł sobie znaleźć pracy. Ponadto przez władze ludowe był uważany za poważne zagrożenie.
W nocy z 7 na 8 listopada 1947 r. dokonano włamania na folwark płk. Franciszka Tomsy-Zapolskiego. W czasie napadu Tomsa-Zapolski zginął, a jego żona Halina została ciężko pobita. Sprawcy wówczas nie zostali wykryci. Początkowo o tę zbrodnię oskarżano Armię Krajową. Dziś jest jednak pewne, że tego czynu dopuścili się funkcjonariusze tzw. piątego referatu Urzędu Bezpieczeństwa. Odznaczony został m.in. Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari, Krzyżem Niepodległości, Krzyżem Walecznych (4 razy), a także Złotym Krzyżem Zasługi
NORBERT GIŻYŃSKI