PIŁKA NOŻNA III LIGA
Pojedynek dwóch dotychczas niepokonanych drużyn trzeciej grupy III ligi był bez wątpienia szlagierem 21. kolejki rozgrywkowej. Czerwono- niebiescy podejmujący ekipę Rozwoju Katowice zapewne chcą o tym meczu jak najszybciej zapomnieć. Częstochowianie mimo bardzo dobrej gry, wypracowaniu wielu dogodnych do zdobycia bramek sytuacji po 90. minutach gry schodzili z boiska w roli pokonanych. Goście skonstruowali niewiele groźnych akcji pod bramką Grzegorza Cyrulińskiego, jednak jedna z nich zakończyła się celnym strzałem. Trafienie miało miejsce w 19. minucie gry. Autorem, jak się później okazało zwycięskiego gola był Krzysztof Buffi.
Utrata bramki nie podcięła skrzydeł podopiecznym trenera Roberta Olbińskiego. Wręcz przeciwnie, z każdą kolejną minutą częstochowianie wzmagali ataki na bramkę przyjezdnych. W drugiej połowie gry praktycznie nie schodzili z połowy przeciwnika, a od 77. minuty z pola karnego rywala. Nie przyniosło to jednak efektu w postaci zdobycia gola. Wypracowane sytuacje strzeleckie kończące się celnymi uderzeniami wyłapywał golkiper Rozwoju, który tego dnia nie mógł narzekać na brak szczęścia. Inne strzały naszych zawodników, były minimalnie niecelne, bądź trafiały w poprzeczkę. Poprzeczka dwukrotnie uratowała zespół z Katowic przed stratą punktów. Reasumując należy stwierdzić, że gdyby punkty przyznawano za styl gry, przewagę w posiadaniu piłki, oraz ilość oddanych strzałów na bramkę rywala to z pewnością zainkasowali by je częstochowianie. Trzy oczka zainkasowali jednak goście, dla których pojedynek z liderem zakończył się niezwykle szczęśliwym zwycięstwem.
Częstochowski zespół po meczu z Rozwojem nadal zajmuje pierwszą pozycję w ligowej tabeli. Jego przewaga na drugą drużyną – Stilonem Gorzów znalazła jednak do 5. punktów, bowiem gorzowianie zremisowali z Walką Zabrze. W kolejnym meczu częstochowski zespół zmierzy się 26 kwietnia Pogonią w Słubicach.
Raków wystąpił w następującym zestawieniu: Cyruliński – Gliński, Trepka, Żebrowski (70. Bielecki), Kowalczyk – Foszmańczyk (64. Stefański), S. Pluta, Lenartowski, Skwara, Bański – Sołtysik (83. Korytkowski).
PAWEŁ MIELCZAREK