Czy którykolwiek z rodziców nie martwi się o swoją latorośl w wieku buntu i wewnętrznego niepokoju? Chyba każdy. Tym bardziej, że statystyki policyjne dają wiele do myślenia. W I półroczu tego roku w obrębie działanie Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie odnotowano ogółem 7.719 przestępstw, z czego 241 popełnili nieletni. Ustalono 3.496 podejrzanych, w tym 255 nieletnich, co stanowi 7,29 proc. ogółu ustalonych sprawców. Wprawdzie stwierdzono spadek przestępczości w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego, mimo to, liczby są zatrważające. Przeraża jeszcze inny fakt. Nieletni coraz częściej są uczestnikami zdarzeń kryminalnych. Sprawcy czynów karalnych, to dzieci w wieku od 13. do 16. roku życia, uczniowie starszych klas szkół gimnazjalnych i pierwszych klas szkół średnich.
Czy którykolwiek z rodziców nie martwi się o swoją latorośl w wieku buntu i wewnętrznego niepokoju? Chyba każdy. Tym bardziej, że statystyki policyjne dają wiele do myślenia. W I półroczu tego roku w obrębie działanie Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie odnotowano ogółem 7.719 przestępstw, z czego 241 popełnili nieletni. Ustalono 3.496 podejrzanych, w tym 255 nieletnich, co stanowi 7,29 proc. ogółu ustalonych sprawców. Wprawdzie stwierdzono spadek przestępczości w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego, mimo to, liczby są zatrważające. Przeraża jeszcze inny fakt. Nieletni coraz częściej są uczestnikami zdarzeń kryminalnych. Sprawcy czynów karalnych, to dzieci w wieku od 13. do 16. roku życia, uczniowie starszych klas szkół gimnazjalnych i pierwszych klas szkół średnich.
Zaczyna się niewinnie – opuszczanie ostatnich lekcji, jednodniowe wagary, później trochę więcej – ucieczki z domów i sięganie po używki. Aż przychodzi czas na przestępstwo. Z raportów Policji wynika, że nieletni najczęściej sięgają po wartościowe przedmioty z piwnic, samochodów, szkół i obiektów handlowych. Łupem stają się sprzęty radiowo-telewizyjne i AGD, artykuły spożywcze, papierosy, alkohol, pieniądze. Szesnastu nieletnich sprawców popełniło czyny podlegające karze pod wpływem alkoholu. I bynajmniej nie chodzi o kradzieże bułek z supermarketów, lecz brutalne działania przeciwko życiu i zdrowi innych ludzi. Z pewnością stan upojenia alkoholowego nie jest okolicznością łagodzącą, zwłaszcza w przypadku młodzieży. Jeszcze 20 lat temu uważano, że młodocianymi przestępcami stają się wyłącznie dzieci z rodzin patologicznych lub z zakładów poprawczych.
Dziś przestępcą równie łatwo zostaje dziecko z rodziny, w której niczego nie brakuje, jak i młodzież zaniedbana. Co wobec tego popycha nastolatków do przestępstwa?
Zapewne najważniejszym elementem jest chęć przynależności, czyli akceptacja, do grupy rówieśników. Jeden namawia drugiego, a o utratę “honoru” przecież nietrudno. Młodociany szpan – markowe ciuchy, sportowy samochód i trochę drobnych w kieszeni, wszystko koniecznie zdobyte we własnym zakresie, nie od rodziców, ma na celu zwrócić uwagę otoczenia. “On ma, a ja nie” jest wystarczającym powodem, by sięgnąć po nie swoje, zwłaszcza, gdy nastolatek wychowuje się w trudnych warunkach bytowo – materialnych. I ostatni, negatywnie mobilizujący element wymieniany przez Policję – poczucie bezkarności za wcześniej popełnione czyny. Co by nie mówić, bodźców skłaniających do popełnienia przestępstwa młody człowiek odkrywa coraz więcej. No i chwila prawdy – dorośli nie są bez winy. Rodzice zmęczeni gonitwą za pieniędzmi, karierą zapominają o potomstwie. Każdego dnia młodzież dowiaduje się o przekrętach i nieuczciwości dorosłych. Nagminnie likwidowane przybytki kultury i sportu zamykają im drogę do rozwijania zainteresowań. Świat dorosłych nie daje nic w zamian. Dużo wolnego czasu, szalejące hormony, siła wyobraźni, chęć wybicia się z tłumu. Do tego alkohol – jakże niebezpieczna to mieszanka.
Bardzo niepokojące zjawisko wpływa demoralizująco, zmniejsza szanse na resocjalizację. “Wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego w częstochowskich szkołach dał się zauważyć gwałtowny wzrost agresji uczniów. Odnotowano kilkadziesiąt telefonicznych zgłoszeń od zdeterminowanych rodziców o faktach przemocy w szkołach, a szczególnie o zjawisku fali” – czytamy w raporcie częstochowskiej Policji. Jak przeciwdziałać przestępczości? Jak chronić własne dziecko? Rozwaga, opiekuńczość, przyjaźń, tolerancja i zrozumienie muszą stać się nieodzownym elementem współżycia w każdym domu. Bo choć człowiek poleciał w kosmos i ujarzmił naturę, to nie wymyślił dotąd skutecznej recepty, jak wychować następne pokolenia i uchronić je przed złem.
RENATA KLUCZNA