zupą na zimowe chłody może być grochówka po częstochowsku
Do garnka włożyć kości wędzone (najlepszy mostek wędzony), skórkę boczku wędzonego, zalać dwoma litrami wody i zagotować.
zupą na zimowe chłody może być grochówka po częstochowsku
Do garnka włożyć kości wędzone (najlepszy mostek wędzony), skórkę boczku wędzonego, zalać dwoma litrami wody i zagotować. Kiedy woda się zagotuje, zmniejszyć ogień i dodać moczony przez noc groch. Przykryć garnek i gotować godzinę, pod koniec gotowania posolić wywar. Kiedy groch się gotuje, obrać ziemniaki i pokroić je w kostkę, następnie marchewkę i pietruszkę pokroić w plasterki. Kiedy wywar jest gotowy dodać pietruszkę, marchewkę i ziemniaki oraz dwa ząbki czosnku. Gotować do czasu , kiedy ziemniaki będą miękkie, dodać pokrojoną w plasterki kiełbasę. Na maśle przypiec pokrojoną w talarki cebulę dodać do zupy, następnie wsypać do zupy dwie łyżki mąki i wymieszać. Na koniec dodać majeranek, liść laurowy, ziele angielskie, pieprz, sól do smaku. Gotować 20 minut. Podawać z grzankami lub tostem.
RS