Po wakacyjnej przerwie, Galeria Sztuki Współczesnej działająca przy Gminnym Ośrodku Kultury im. J. Gniatkowskiego w Poraju, wróciła do swojej działalności wystawienniczej. W miniony piątek (9 września) odbył się tam wernisaż wystawy fotografii Julii Bereszki.
Niezwykłe kadry, miejsca i rzeczy uchwycone przez wprawne oko artystki, zebrały się na dokument fotograficzny pewnej starej, zapomnianej fabryki… niektórzy od razu rozpoznali to miejsce… Niegdyś tętniąca życiem Fabryka Tektury w Masłońskim, a dziś ciekawe miejsce, które dzięki fotografiom Julii Bereszki ma szansę zachować się nie tylko w pamięci mieszkańców Natalina.
[- Ogromnie się cieszę, że po wakacyjnej przerwie wracamy do naszej Galerii i wystaw. Dziś możemy zaprezentować bardzo oryginalny projekt, jakiego jeszcze w naszej galerii nie było – fotografię industrialną. Julia Bereszka – autorka wystawy to młoda i utalentowana absolwentka częstochowskiej AJD na wydziale grafiki warsztatowej. Od kilku lat mieszka w Masłońskim. Jej pasją jest również fotografia, i to jej chciała poświęcić swoją wystawę, a konkretnie w kadrze znalazła się pewna „Fabryka”, i stąd tytuł tego fotograficznego projektu]- mówiła podczas wernisażu dyrektor GOK – Magdalena Ryziuk-Wilk.
Stara, zapomniana fabryka w Masłońskim złapana w ciekawych, artystycznych kadrach Julii Bereszki wywołała wśród oglądających falę wspomnień, pewien rodzaj emocji, który sprawił, że nikt wobec tej wystawy nie mógł pozostać obojętny.
[- Z mojego punktu widzenia, jako historyka, to co pani robi ma ogromną wartość]- mówiła podczas spotkania przewodnicząca Rady Gminy Poraj – Katarzyna Kaźmierczak. [- Tworzenie tego rodzaju archiwum fotograficznego jest bardzo cenne, a widzimy to chociażby po znajdującej się tuż obok Izbie Pamięci Gminy Poraj, której przygotowanie, wyposażenie w eksponaty, uzmysłowiło nam jak wiele już nieodwracalnie straciliśmy]- mówiła K. Kaźmierczak.
Obecny na wystawie Konrad Maszczyk – mieszkaniec Poraja, który barwnie opisuje dzieje naszej Gminy, na temat fabryki tektury w Masłońskim również dorzucił kilka anegdot.
[- Ta fabryka od dawna wydawała mi się interesująca]- podkreśla J. Bereszka i dodaje: [- Sądzę, że to naprawdę ważne, by takie „zanikające punkty” naszej historii uwieczniać na fotografiach, tym bardziej, że tego rodzaju obiekty miały przecież istotny wpływ na życie danej społeczności w określonym czasie.]
Wśród gości wernisażu, którzy jako pierwsi obejrzeli wystawę byli min.: Katarzyna Rzepka – radna Rady Gminy Poraj, Aldona Łapajska – dyrektor Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Masłońskim, a także Anna Wągrowska – Kumor – dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Poraju i członkowie „Teatru Letniskowego U Hrabiny” z Żarek Letniska, czyli koledzy i koleżanki Julii Bereszki, która w wolnym czasie realizuje się również aktorsko.
Wystawę można oglądać do końca września – serdecznie zapraszamy.
r