Mówiąc Żwirko mimo woli na usta ciśnie się nazwisko Wigura. Ich biografie, te związane z lotnictwem los połączył w jedno. Ich postacie prezentujemy na wspólnym, wymownym zdjęciu.
Franciszek Żwirko, kapitan – pilot (1895 – 1932)
Ur. 16.09.1895 w Święcianach w woj. wileńskim z ojca Sylwestra i matki Konstancji z Borowskich. Szkołę średnią ukończył w Wilnie. Podczas pierwszej wojny światowej został wcielony do lotnictwa w armii rosyjskiej. W czasie rewolucji wstąpił do tworzących się jednostek polskich na terenie Rosji. W 1916 przedostał się do Polski zgłaszając się do szeregów armii polskiej. W listopadzie 1923 otrzymał dyplom ukończenia Szkoły Lotniczej w Bydgoszczy, a rok później ukończył Wyższą Szkołę Pilotów w Grudziądzu. Zawodowo zaczął pracować w lotnictwie sportowym w charakterze oficera łącznikowego w Aeroklubie Akademickim w Warszawie zyskując szacunek wśród młodzieży za przyjazny do niej stosunek i życzliwość. W Łodzi pełnił funkcję komendanta Lotniczego Przysposobienia Wojskowego. Był też kierownikiem pilotażu w Centrum Wyszkolenia Oficerów Lotnictwa w Dęblinie. Przejściowo uzyskał międzynarodowy rekord wysokości dla maszyn turystycznych II kategorii. Za osiągnięcia w dziedzinie polskiego lotnictwa otrzymał order Polonia Restutita oraz Złoty i Srebrny Krzyż Zasługi.
Stanisłw Wigura, inżynier, pilot cywilny (1901 – 1932)
Ur. 9.04.1901 w Warszawie. Maturę otrzymał w warszawskim gimnazjum im. Zamojskiego w 1921. Podczas zbrojnej napaści bolszewickiej na Polskę walczył jako ochotnik w szeregach Wojska Polskiego. Po zakończeniu wojny studiował na wydziale mechanicznym Politechniki Warszawskiej, którą ukończył w 1929 uzyskując dyplom inżyniera. Był współzałożycielem Sekcji Lotniczej Koła Mechaników Studentów Politechniki. Już na pierwszym roku studiów rozpoczął pracę nad konstrukcją samolotów. Wraz z kolegą Rogalskim w 1925 skonstruował pierwszy samolot z symbolem RW (Rogalski-Wigura). W 1926 dołączył do nich jako trzeci, konstruktor Drzewiecki. Ta utalentowana trójka rozpoczęła wspólną budowę słynnych samolotów pod znakiem RWD-1, 2, 3, 4 i 5. W 1929 otrzymał St. Wigura dyplom pilota sportowego Aeroklubu Akademickiego w Warszawie. Niezależnie od zajęć konstruktorskich był od 1930 wykładowcą w Państwowej Szkole Lotniczo – Samochodowej w Warszawie oraz pełnił funkcję asystenta przy katedrze budowy płatowców na Politechnice Warszawskiej.
Zawsze razem. Pasja i wspólne zainteresowania lotnictwem sprawiły, że te dwie nieprzeciętne indywidualności łącząc się przyjaźnią stworzyły wspaniały duet lotniczy. Już w 1929 dokonają turystycznego lotu dookoła Europy na samolocie polskiej produkcji. Odtąd stanowią przodującą i niezwyciężoną załogę w imprezach typu sportowego. Zwyciężają w Locie Południowo-Zachodniej Polski 1929 i 1930, a ponadto w 3. i 4. Krajowym Konkursie Samolotów Turystycznych. Wspaniałym i zaskakującym osiągnięciem było zwycięstwo w międzynarodowych zawodach lotniczych samolotów turystycznych (Challenge) w Niemczech przez zdobycie dla Polski pucharu w 1932 r. i tym razem na polskim samolocie RWD-6. Wspólnie walczyli, wspólnie zwycieżali, wspólne mieli dokonania. Razem zginęli tragiczną śmiercią. Podczas lotu do Pragi Czeskiej 11 września 1932, zaskoczeni przez gwałtowną burzę rozbili się pod Cierlickiem Górnym w Czechosłowacji, okrywając Polskę wielkim smutkiem i żałobą.
Byli w Częstochowie. Staraniem LOPP w Kielcach Częstochowa otrzymała pierwsze lotnisko, oddane do użytku 16.10.1928. Zwane było “Lotniskiem na Kucelinie” od nazwy pobliskiej wioski. Obiekt posiadał hangar i stację benzynową. Podczas niektórych zawodów lotniczych Częstochowa była miejscem etapowym. Tu kończyły się loty lub uzupełniano paliwo. W takich właśnie okolicznościach przebywali na kucelińskim lotnisku w Częstochowie 6 października 1929 Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura. Mają wspólną ulicę w śródmieściu Częstochowy, która łączy ul. Jasnogórską z aleją Jana Pawła II.
Częściowe informacje z Almanachu Częstochowskiego 1998.
ROMAN WINIAREK