POWIAT CZĘSTOCHOWSKI. Pożar przy Armii Krajowej w Częstochowie
POWIAT CZĘSTOCHOWSKI.
Pożar przy Armii Krajowej w Częstochowie
W nocy z 28 na 29 kwietnia tuż przed północą doszło do pożaru pomieszczenia kuchennego w jednym z mieszkań na 9 piętrze wieżowca przy al. Armii Krajowej w Częstochowie. Na szczęście nikomu nic się nie stało, jedynie ze względu na silne zadymienie były ewakuowane osoby z 10 piętra które po zakończonej akcji powróciły do swoich mieszkań. W akcji ratunkowo-gaśniczej uczestniczyło sześć zastępów straży pożarnej, dwa patrole Policji z KP III w Częstochowie.
Siłą chciał odzyskać pieniądze
We wtorek, 26 kwietnia policjanci z komisariatu w Olsztynie zatrzymali w Złotym Potoku 23-latka, który uderzył swojego kolegę w głowę i zabrał mu telefon. Między mężczyznami doszło do nieporozumienia na tle finansowym, a telefon miał stanowić zastaw do czasu odzyskania pieniędzy. Policjanci zatrzymali agresora i osadzili w policyjnym areszcie. Na wniosek śledczych z olsztyńskiego komisariatu, prokurator zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru. Zatrzymany odpowie teraz za rozbój, zagrożony karą nawet 12 lat więzienia.
Groźne potrącenie rowerzysty na ulicy Jagiellońskiej
W środę, 27 kwietnia o godzinie 11:15 na ulicy Jagiellońskiej doszło do groźnego wypadku. Jadący mercedesem 75-latek skręcając w lewo z ulicy Jagiellońskiej w ulicę Orkana zderzył się z kierującym rowerem, wjeżdżającym na przejście dla pieszych. Potrącony 66-letni mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Znęcał się nad matką i bratem
W poniedziałek, 25 kwietnia w godzinach popołudniowych oficer dyżurny Komisariatu I Policji w Częstochowie otrzymał zgłoszenie dotyczące awantury domowej. Po przybyciu na miejsce policjanci ustalili, że 58-latek będący pod wpływem alkoholu wszczął awanturę i uderzył swoją 78-letnią matkę. Jak się okazało, nie była to pierwsza tego typu sytuacja, a agresor znęcał się nie tylko nad matką, ale też nad swoim młodszym o 7 lat bratem. W chwili zatrzymania miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty znęcania się nad matką i bratem, ponadto decyzją prokuratora będzie teraz stawiał się kilka razy w tygodniu na dozór w komisariacie, a na najbliższe 3 miesiące musi opuścić zamieszkiwany wspólnie z pokrzywdzonymi lokal.
Pijany, bez prawa jazdy spowodował wypadek
We wtorek, 26 kwietnia o godzinie 16:20 w Wierzchowisku kierujący audi 19-latek, skręcając z drogi wojewódzkiej nr 483 w lewo, w ulicę Długą, nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu od Częstochowy oplowi, kierowanemu przez 63-latka. Kierujący audi, 18-letnia pasażerka oraz kierujący oplem trafili do szpitala. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 19-latek ma w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu, natomiast drugi z uczestników zdarzenia był trzeźwy. Ponadto okazało się, że kierujący audi nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Przyłapany na kradzieży alkoholu
Policjanci z komisariatu w Blachowni zatrzymali 31-latka, który ukradł w sklepie butelkę jednego z droższych alkoholi. Wcześniej ochrona sklepu ujęła złodzieja. Mężczyzna po przyłapaniu go na gorącym uczynku szarpał się z pracownikiem ochrony, próbując zatrzymać alkohol. Amator trunku został zatrzymany, a badanie wykazało u niego ponad 1,5 promila w organizmie. W przeszłości był już notowany za kradzieże. Teraz odpowie za kradzież rozbójniczą, za co grozi nawet 10 lat więzienia.
Uciekł z placówki i zapłacił fałszywym banknotem
Częstochowscy funkcjonariusze ujęli 17-latka, który uciekł z młodzieżowego ośrodka wychowawczego. W jednym ze sklepów ukradł 71 paczek papierosów, a także oszukał sprzedawcę. Udając, że chce rozmienić banknot stuzłotowy, w rzeczywistości podał ekspedientowi materiał reklamowy. Podejrzany próbował w ten sposób oszukać jeszcze innych sprzedawców, którzy jednak w porę zorientowali się, że to imitacja banknotu.
Pożar przy ul. Warszawskiej
W piątek, 22 kwietnia w jednym z mieszkań przy ulicy Warszawskiej w Częstochowie doszło do pożaru. We wnętrzu znajdowały się zwłoki 70-latka. Prawdopodobną przyczyną rozprzestrzenienia się ognia, było pozostawienie niedopałka papierosa. Śledczy wspólnie z prokuratorem wyjaśniają szczegóły tego tragicznego zdarzenia.
POWIAT KŁOBUCKI
Znacznie przekroczył dozwoloną prędkość
We wtorek, 26 kwietnia, kilka minut po godzinie 12 policjanci z wydziału ruchu drogowego zauważyli na ulicy Reymonta w Kamyku jadącego z prędkością101 km/h opla. 33-letni częstochowianin stracił prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące, otrzymał też wysoki mandat i 10 punktów karnych.
Plaga nietrzeźwych kierujących
Od piątku do niedzieli (22-24.04) w ręce kłobuckich stróżów prawa wpadło 10 nietrzeźwych kierujących, tj. dziewięciu rowerzystów oraz jeden kierowca samochodu osobowego, którego zatrzymano w piątek kilka minut przed godziną 19 na ul. Częstochowskiej w Białej. 54-letni kłobucczanin miał w organizmie niemal promil alkoholu, za co grozi mu teraz utrata prawa jazdy na kilka lat, wysoka kara pieniężna i nawet 2 lata więzienia. Podczas weekendu 42-letni mieszkaniec Kłobucka oraz 32-letni mieszkaniec Gminy Wręczyca Wielka „wydmuchali” niespełna 3,5 promila alkoholu.
POWIAT MYSZOWSKI
Zatrzymany po latach
Policjanci z Komisariatu Policji w Koziegłowach ustalili i zatrzymali mężczyznę, który w 2007 roku włamał się do jednego ze sklepów w Pińczycach. Pomimo, że od umorzenia postępowania minęło kilka lat, śledczy postanowili to sprawdzić i wyjaśnić. Stróże prawa zatrzymali 33-latka. W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do włamania – jego łupem padły wówczas papierosy, alkohol i artykuły spożywcze. Pamiętał też, że czynu tego dokonał zaraz po opuszczeniu zakładu karnego. Mężczyzna poddał się dobrowolnie karze. Jako recydywista może trafić do więzienia nawet na 15 lat.
Ukradł telefon w bibliotece
Policjanci z Koziegłów zatrzymał złodzieja, który ukradł telefon komórkowy pracownicy biblioteki w Poraju. Kiedy kobieta zorientowała się, że jej telefon został skradziony, od razu zaalarmowała policję. Stróże prawa, którzy przybyli na miejsce, ustalili rysopis mężczyzny i od razu podjęli czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy, czego efektem było zatrzymanie 37-letniego mieszkańca Poraja już następnego dnia. Mężczyzna był bardzo zaskoczony wizytą. Przyznał się do kradzieży, a policjanci z Koziegłów odzyskali skradziony telefon. Zatrzymanemu za kradzież grozi nawet 5-letni pobyt za kratkami.
POWIAT LUBLINIECKI
Kradł energię i hodował konopie
W piątek, 22 kwietnia po południu lublinieccy policjanci zostali wezwani do jednego z domów w Sadowie, gdzie pracownicy zakładu energetycznego ujawnili nielegalny pobór prądu. W domu 64-latka znajdowały się podłączone, z pominięciem licznika, dodatkowe przewody elektryczne. Podczas kontroli instalacji energetycy w jednym z pomieszczeń zauważyli kilka sadzonek konopi indyjskich. Wezwani na miejsce kryminalni zabezpieczyli rośliny. Tego samego dnia 64-latek usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi mu teraz 5 lat więzienia.
Okradali altanki na działkach
W nocy z 12 na 13 kwietnia doszło do włamania do altanki na ogródkach działkowych. Łupem włamywaczy padły elektronarzędzia. Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu przez kilka dni pracowali nad tą sprawą, a w środę, 20 kwietnia policjanci zatrzymali sprawców, którymi okazali się 18 i 27-letni mieszkańcy Lublińca. Zabezpieczone ślady i zeznania świadków pozwoliły na ustalenie, że złodzieje włamali się jeszcze do siedmiu innych altanek. Włamywacze usłyszeli już zarzuty i za popełnione przestępstwa grozi im nawet 10 lat więzienia.
KG