Trzy częstochowskie szpitale – Miejski Szpital Zespolony, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny i Wojewódzki Szpital Zespolony znalazły się na liście szpitali, które mają otrzymać pomoc rządową. Ale nikt nie wie jak pieniądze będą dzielone
Rząd przyjął we wtorek 12 sierpnia nowelizację uchwały w sprawie ustanowienia programu wieloletniego pn. „Wzmocnienie bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli”. Zawiera ona wykaz 208 szpitali będących własnością samorządu terytorialnego, pełniących kluczową rolę w świadczeniu usług medycznych dla dużych populacji ludności i mających powyżej 400 łóżek. Szpitale te mają otrzymać dofinansowanie w drugiej połowie roku. Na ten cel przeznaczono 150 milionów złotych.
Jakub Gołąb, rzecznik prasowy MZ, wyjaśniał na portalu „Rynek Zdrowia”, że specjalny zespół w Ministerstwie Zdrowia tworząc listę oparł się m.in. na katalogu usług medycznych przedłożonych przez placówki ZOZ. Brał też pod uwagę jakość świadczonych usług i znaczenie dla bezpieczeństwa zdrowotnego w regionie.
Szpitale, według informacji rzecznika, mają podpisywać specjalne umowy, w których określą swoje potrzeby oraz sposób wydatkowania przyznanej kwoty. Wysokość przyznanej dotacji ma zależeć od wielkości i potrzeb danej placówki. Ma być to pomoc bezzwrotna, a szpitale przeznaczą ją m. in. na spłatę różnych zobowiązań finansowych.
Cały projekt budzi wątpliwości. Po pierwsze kwota wydaje się zbyt niska na pokrycie potrzeb wszystkich wytypowanych szpitali. Gdyby podzielono ją równo, to na jedną placówkę przypadłoby po nieco ponad 700 tysięcy złotych. To kropla w morzu potrzeb – wszystkie nasze szpitale są zadłużone na kilkadziesiąt milionów: Parkitka – 20, Miejski Szpital Zespolony – ponad 60. Druga kwestia to brak informacji. Żaden szpital nie zna szczegółów.
– Nie mamy wiedzy według jakiego klucza będą dzielone i jaką kwotę dostaniemy – mówi rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego na Parkitce Magda Sikora. – Lista jest długa, a pieniędzy niezbyt wiele. Z pewnością będziemy wnosić o kwotę, która umożliwi spłatę długu wymagalnego, czyli 20 milionów złotych – dodaje.
Brak informacji potwierdza również rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego Agnieszka Zasada. – Nie wiemy jakie kryterium przyjmie ministerstwo. Nikt z nami nie rozmawiał i nie otrzymaliśmy żadnych pism. Prawdopodobnie szpitale zostaną podzielone na trzy grupy – mające sytuację stabilna, niski wskaźnik zadłużenie i przeznaczonych do restrukturyzacji. W jakiej znajdzie się nasza placówka, nie wiemy. Na liście jesteśmy na 147 pozycji – mówi rzecznik.
Na pomoc dla zadłużonych zakładów opieki zdrowotnej w latach 2007-2008 zarezerwowano 600 mln zł. Ma to ułatwić realizację procesu restrukturyzacji i sprawić, że więcej szpitali przekształci się w spółki prawa handlowego, bez konieczności otrzymania zewnętrznej pomocy finansowej.
UG