Pierwszy nielegalny protest związany z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej, niezgodnej z Konstytucją RP, odbył się w Częstochowie 26 października 2020 r. Na częstochowskie ulice wyszło kilka tysięcy młodych ludzi. Główną organizatorką tak zwanych spacerów była wiceprzewodnicząca Rady Miasta Częstochowy Jolanta Urbańska.

Dzisiaj, po ponad trzech tygodniach przeprowadzania nielegalnych zgromadzeń, gdzie nie zachowywano wytycznych sanitarno-epidemiologicznych z powodu pandemii koronawirusa, wiceprzewodnicząca Urbańska na swym faceboku najpierw odwołuje zaplanowany na sobotę 21 listopada protest, a potem przeprasza za swoją decyzję. Jak tłumaczy, jej powodem jest zaostrzenie przepisów.
Ten tok rozumowania wydaje się co najmniej dziwny, bowiem od początku marsze-spacery były nielegalne. I to nie ze względu na poglądy strajkujących, do których Polsce każdy ma prawo, ale z powodu gwałtownego rozwoju epidemii i wprowadzone przez rząd obostrzenia. Co zatem spowodowało tak radykalną zmianę u wiceprzewodniczącej Urbańskiej? Czy przyczyną jest prowadzone przez Prokuraturę postępowanie wyjaśniające w sprawie protestów i zachowanie uczestników tzw. ,,spacerów”?
Trzeba dodać, że w Częstochowie od trzech tygodni odnotowuje się codziennie od 100 do 150 nowych zachorowań. Apogeum było w dniach: 3 listopada – 338, 4 listopada – 236, 5 listopada – 199, 6 listopada – 229, 7 listopada – 361, 8 listopada – 354, 9 listopada – 213, 10 listopada – 219 zachorowań.
Aktualna liczba osób w Częstochowie, u których potwierdzono zakażenie koronawirusem to 6359, zamarło 118 osób. W ostatnich tygodniach niemal codziennie z powodu Covid-19 umiera kilka osób. Również w powiecie częstochowskim dane Sanepidu są bardzo niepokojące.