Częstochowscy strażnicy miejscy ujęli na „gorącym uczynku” 30-letniego wandala, który zdewastował duży kawałek elewacji bloku przy al. Niepodległości. Wstępnie oszacowane straty to ponad 1100 zł.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę ok. godz. 8:45. Mężczyzna dewastował elewację jednego z bloków w rejonie al. Niepodległości. Na widok strażników miejskich próbował uciekać, a w trakcie ucieczki chciał „staranować” jednego z interweniujących funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Sprawca został ujęty przez strażników miejskich. Okazał się nim być 30-letni mężczyzna. Częstochowscy strażnicy miejscy ujawnili przy nim 3 puszki ze sprejem, 5 litrowe wiaderko z czarną emulsją, pędzel oraz rolkę folii.
Powiadomiony administrator budynku wstępnie ocenił szkody na ponad 1100 zł. Strażnicy miejscy przewieźli ujętego wandala na II Komisariat Policji. Teraz musi liczyć się z odpowiedzialnością karną za swój czyn.