Bezbramkowym remisem zakończyło się ostatnie w tym roku, ligowe spotkanie częstochowskiej Skry. Drużyna pod wodzą Jakuba Dziółki zdobyła jeden punkt w spotkaniu wyjazdowym z BKS-em Stalą Bielsko-Biała.
Wobec potknięcia najgroźniejszego rywala – Stali Brzeg (brzeżanie nieoczekiwanie ulegli „u siebie” rezerwom KGHM Zagłębia Lubin 1:2) – to częstochowianie z przewagą trzech punktów, zimę spędzą w fotelu lidera, trzeciej ligi, grupy trzeciej.
Przerwa zimowa w częstochowskiej Skrze zapowiada się interesująco, jak nigdy wcześniej. Drużyna z ulicy Loretańskiej stanie przed szansą odniesienia historycznego sukcesu – awansu do drugiej ligi.
Przemysław Pindor