Trzy mandaty poselskie dla PO, trzy dla PiS, jeden dla LiD. Frekwencja w okręgu wyniosła blisko 53 proc.,
w samej Częstochowie ponad 60 proc.
W okręgu częstochowskim Platforma Obywatelska zdobyła 40 procent głosów wyborców, Prawo i Sprawiedliwość – 31 procent. Mimo tej różnicy obie partie wprowadziły do Sejmu po trzech kandydatów. LiD, tak jak w całej Polsce jest na trzecim miejscu. 14 procent głosów daje mu jeden mandat poselski. PSL, choć uzyskał bardzo dobry wynik na tle kraju – głosowało na niego blisko 10 procent wyborców – nie będzie Częstochowy reprezentował na Wiejskiej. Poza progiem znalazły się: PPP – 1,36 proc., LPR – 1,55 proc. i Samoobrona – 1,53 proc.
Niekwestionowanym zwycięzcą wyborów jest Halina Rozpondek (PO), którą wybrało 42 951 osób (16,80 proc. ogólnej liczy wyborców), za nią jest Szymon Giżyński z PiS-u – na niego głosowało 28 531 mieszkańców (11,16 proc.). W dalszej kolejności uplasowali się: Jadwiga Wiśniewska (PiS) – 20 814 głosów (8,14 proc.), Krzysztof Matyjaszczyk (LiD) – 16 432 głosy (6,43 proc.), Grzegorz Sztolcman (PO) – 12 701 głosów (4,97 proc.), Izabela Leszczyna (PO) – 11 617 głosów (4,54 proc.) i Lucjan Karasiewicz (PiS) – 10 938 głosów (4,28 proc.)
W mieście PO zdobyło 46,2 proc. głosów, PiS – 28,84 proc., w powiatach – częstochowskim, lublinieckim i myszkowskim zwycięstwo PO nie było już tak spektakularne. Najbardziej propisowski okazał się powiat kłobucki, gdzie PiS wygrał.
Mandaty senatorskie również przypadły PO i PiS. Nasz okręg reprezentować będą – Andrzej Szewiński (PO), który zdobył 81 777 głosów oraz Czesław Ryszka (PiS), którego wybrało 74 991 osób. Trzecia była Grażyna Raczyńska, kandydatka PO, czwarty Jarosław Lasecki, (niezależny).
R