Już niedługo, skutkiem zmiany systemu nadawania sygnału telewizyjnego z analogowego na cyfrowy, będziemy mieli bezpłatny dostęp do ponad dwudziestu nowych kanałów telewizyjnych.
Otrzymamy więc dużo bogatszą ofertę programową, różnorodne treści. Wszystko to teoria, jednak, jak to w naszej polskiej rzeczywistości od lat kilku bywa, praktyka może być zupełnie inna. Wynika to z dość specyficznego poczucia pluralizmu, który reprezentuje Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, decydująca o przydziale koncesji na nowe, wolne częstotliwości cyfrowe. Zdominowana do roku 2016 wyłącznie przez ludzi związanych z PO, SLD i PSL Rada, od niemal roku lekceważy wszelkie zasady obowiązujące w demokracji i zdaje się nie zauważać, że istnieje w Polsce od niemal 9 lat telewizja, która nadaje dla sporej części Polaków deklarujących swój katolicki światopogląd. Odrzucając wnioski Telewizji Trwam i oferując w zamian kolejne pseudo-rozrywkowe kanały wątpliwej, jakości i wartości, KRRiT zaprzecza często przecież deklarowanej potrzebie funkcjonowania pluralizmu w mediach. Na stronach internetowych Radia Maryja http://www.radiomaryja.pl/ można pobrać wzór pisma do przewodniczącego KRRiT Jana Dworaka z żądaniem zaprzestania dyskryminacji Telewizji Trwam i przyznania jej miejsca na multipleksie. Demokracja demokracją, ale póki, co, jak sami nie powalczymy, nikt nie zauważy, ze Katolicy w Polsce też mają pełne prawo powszechnego dostępu do swoich mediów.
Podpis na tym piśmie nie będzie jedynie wyrazem sympatii dla TV Trwam, będzie przede wszystkim świadectwem postawy niegodzenia się na dzielenie społeczeństwa, decydowanie za niego, kolejny przejaw monopolizacji mediów w rękach nadawców określanych przez władzę mianem „zaprzyjaźnione media”. Na to nie może być przyzwolenia!
Do akcji włączył się poseł Szymon Giżyński. W jego biurze, przy ul. Łódzkiej 8/12 w Częstochowie od poniedziałku do piątku w godz. od 14 do 18 będzie można złożyć podpisany formularz, a także wziąć czysty, by zebrać podpisy.
A.D.