Piast Gliwice zremisował w niedzielę, 4.maja br. przed własną publicznością z Radomiakiem Radom, 0:0 w spotkaniu 31.Kolejki o mistrzostwo PKO Bank Polski Ekstraklasy.

W obydwu drużynach pojawiło się łącznie trzech, byłych zawodników aktualnego lidera rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy – Rakowa Częstochowa.
W drużynie “Piastunek” do 76.minuty na boisku przebywał Miłosz Szczepański, który został zmieniony przez Michała Chrapka, natomiast inny były podopieczny Marka Papszuna – Fabian Piasecki na murawie w drużynie gospodarzy zameldował się na około trzydzieści minut przed zakończeniem regulaminowego czasu gry drugiej części spotkania, zmieniając Macieja Rosołka.
W ekipie Radomiaka Radom całe spotkanie rozegrał inny były piłkarz klubu z Limanowskiego, Kamil Pestka.
Obydwie drużyny – zarówno Piast Gliwice jak i Radomiak Radom są już pewne ligowego bytu na przyszły sezon PKO Bank Polski Ekstraklasy. Gliwiczanie z 39.punktami plasują się na jedenastym miejscu, natomiast Radomiak Radom z 37 “oczkami” jest trzynasty.
W następnej serii gier – Piast Gliwice zmierzy się w piątek, 9.maja o godzinie 18:00 na wyjeździe z Motorem Lublin. Natomiast Radomiak Radom dzień później będzie podejmował walczącą o trzecią lokatę – szczecińską Pogonią, której nowy właściciel i Prezes Zarządu Alex Haditaghi chce rozwinąć zespół i przede wszystkim wyprowadzić na prostą z wielomilionowego zadłużenia.
Haditaghi powiedział, że w ciągu 6 lat wartość Pogoni Szczecin wzrośnie do 100-120 milionów euro. Dodał również, że przyjście tutaj to dla niego szansa na zbudowanie czegoś wyjątkowego. Nie chciał tego stracić, ale też jest świadomy, że proces wychodzenia z długów zajmie kilka miesięcy i trzeba będzie na wszystko zwrócić uwagę, żeby spłacić każde zadłużenie.
. Początek tego meczu wyznaczono na godzinę 14:45.
Autor: Przemysław Pindor
Foto: Grzegorz Przygodziński