Nowa matura rozpocznie się pod koniec kwietnia 2005 roku ustnym egzaminem wewnętrznym. Natomiast 4 maja rozpoczną się pisemne egzaminy z poszczególnych przedmiotów i potrwają do końca maja.
Zakończyły się próbne nowe matury. Choć nie były obowiązkowe, przystąpiła do nich większość szkół z województwa śląskiego. Pisemne matury trwały 4 dni. 14 grudnia, we wtorek uczniowie zmagali się z językiem polskim, w środę z językiem obcym, w czwartek rozwiązywali test z wybranego przedmiotu – z biologii, chemii, fizyki i astronomii, geografii, historii, historii muzyki, matematyki i WOS, a w piątek z informatyki na poziome rozszerzonym. Wrażenia jednak są mieszane, zarówno wśród uczniów jak i nauczycieli. Z języka polskiego poszło najłatwiej. Oprócz odpowiedzi na kilkanaście pytań, maturzyści musieli napisać krótkie wypracowanie w oparciu o fragment “Ludzi bezdomnych” lub “Świętoszka”. – Nie było to takie trudne, “Ludzie bezdomni” to bardzo ciekawa książka. Na pewno gorzej wypadłyśmy z języka obcego – powiedziały Olga i Katarzyna, tegoroczne maturzystki z “Dąbrowskiego”. – Ja zdawałem matematykę. Uważam, że było za mało czasu na rozwiązanie zadań – powiedział Paweł, maturzysta z “Norwida”.
Wśród przedmiotów do wyboru największym zainteresowaniem cieszyły się matematyka, geografia i historia. Nowością okazały się zbyt rygorystyczne zasady, które spowodowały, że i uczniowie, i nauczyciele po egzaminach byli bardzo zmęczeni, np. test z języka polskiego trwał 170 minut. W tym czasie nikt nie mógł opuścić sali, nawet skorzystać z toalety. Jeśli ktoś wcześniej napisał pracę i tak musiał pozostać do końca na sali. Ponadto nauczyciele danego przedmiotu nie mogli pilnować swoich uczniów – na j. polskim nie mógł być polonista, na angielskim – anglista itp. – Procedury związane z nową maturą mają kilkadziesiąt stron. Należy je nie tylko przeczytać, ale i wdrożyć w życie szkoły – powiedział Marian Jaszewski, dyrektor “Sienkiewicza”.
Jedno jest pewne. Próbna nowa matura jest potrzebna nie tylko uczniom, ale i nauczycielom.
AKB