Od parafii do parafii w byłym województwie (31)
W dniu, który upamiętnia corocznie Podziemne Państwo Polskie tj. 27 września, a w roku 1998, odsłonięta została – na terenie nadleśnictwa w Niesulowie k. Gidel – widoczna na zdjęciu kamienna płyta. Poświęcona jest ona czterem pracownikom tegoż nadleśnictwa, którzy w czasie okupacji walczyli w Armii Krajowej. Byli nimi: inż. leśnik rotmistrz Józef Pomarański ps. “Wrzos” – tutejszy nadleśniczy w latach 30-tych, później zamordowany w Oświęcimiu, inż. leśnik major Mieczysław Tarchalski ps. “Marcin” – dowódca oddziału AK, później więzień NKWD i UB, inż. leśnik major Florian Budniak ps. “Andrzej” – dowódca oddziału AK, później więzień UB oraz lekarz medycyny pułkownik Karol Kutnicki ps. “Kruk” – dowódca oddziału AK, później więzień NKWD i zesłaniec na Sybir.
Ślady partyzanckiej działalności majora “Marcina” będą się jeszcze kilkakrotnie przewijać w tym cyklu, gdy będziemy wędrować po dekanacie koniecpolskim. Natomiast z Niesulowa tylko 5 km leśnego duktu dzieli nas od otoczonej dookoła lasami wioski o nazwie Ewina. W samym środku miejscowości znajdują się teraz dwie zbiorowe mogiły osłonięte okolicznościowym, kamiennym obeliskiem i wysokim krzyżem drewnianym (na zdjęciu). Napis na obelisku mówi o bohaterach III Brygady Armii Ludowej im. Gen. Bema, którzy polegli w walce z faszystowskim najeźdźcą w dniu 13 września 1944 r. Była to największa bitwa partyzancka w naszym Regionie i doszło do niej po okrążeniu przez kilku tysięczne siły niemieckie 600 żołnierzy AL., skupionych w głębi lasów między Gidlami a Żytnem. Brygada ta wspomagana sowiecką pomocą (poprzez zrzuty spadochronowe) nękała Niemców na tyłach frontu wschodniego, organizując akcje dywersyjne (wysadzanie mostów, niszczenie pociągów, zrywanie łączności itp.). Jej dowódca kapitan Bolesław Boruta ps. “Hanicz” został zmuszony do przyjęcia otwartej walki by w ten sposób wydostać się z okrążenia i przejść w lasy pod Kruszyną.
Na zachowanej do dzisiaj drewnianej leśniczówce w Ewinie (w pobliżu mogił) znajduje się niewielka, mosiężna tablica informująca, że właśnie tutaj mieścił się sztab Brygady. Natomiast na jej wchodnim skraju ulokowano w r. 1964 wysoki, dwuramienny obelisk. Wokół niego zagospodarowano dużą polanę leśną pozwalającą na organizowanie – jeszcze do niedawna – oficjalnej, corocznej uroczystości państwowej, oraz spotkania kombatanckiego. Ewina należy do parafii znajdującej się w odległym o 7 km Żytnie i nie posiada żadnej komunikacji publicznej z tą miejscowością. Dlatego miejsce przy krzyżu nad partyzanckimi mogiłami służy także do okolicznościowych spotkań religijnych mieszkańców (np. nabożeństwa majowe). Ponieważ parafia w Żytnie należy do dekanatu gidelskiego (mimo iż dziekanem jest proboszcz z Żytna !), to wypada najpierw cofnąć się z Ewiny do Gidel – które osiągniemy po ponad 6 kilometrowym spacerze leśnym.
ANDRZEJ SIWIŃSKI