18. października na budynku IV LO im. Sienkiewicza odsłonięto tablicę upamiętniającą pilota Hieronima Franciszka Dudwała, przedwojennego absolwenta istniejącego tu gimnazjum.
Na ścianie liceum wmurowanych jest już osiem tablic, honorujących uczniów szkoły. – Jesteśmy dumni z każdego absolwenta, który zasłużył się dla kraju. Wielość tablic świadczy to o tym, że szkoła wychowuje wielkich ludzi. Dla uczniów każde takie wydarzenie jest wspaniałą lekcją historii i patriotyzmu. Zapoznajemy ich z sylwetkami naszych bohaterów, by wzbudzić w nich dumę i chęć powielania szlachetnych wzorców. Pragniemy, by wartości, którymi kierowali się nasi wielcy uczniowie, były odniesieniami ideowymi dla obecnie uczącej się w murach naszej szkoły młodzieży – powiedziała “GCz” dyrektor szkoły Jadwiga Sipa.
Porucznik Hieronim Franciszek Dudwał urodził się 30. września 1913 roku. W 1926 roku ukończył szkołę powszechną i rozpoczął edukację w I Gimnazjum Państwowym im. H. Sienkiewicza. Lotnictwem interesował się od najmłodszych lat. Po maturze dostał się do Szkoły Podchorążych Piechoty w Różanie, gdzie odbył roczne przeszkolenie. 1. października 1935 roku rozpoczął naukę na drugim roku Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. Egzaminy końcowe w 1937 roku zdał jako szósty na 47 podchorążych.15. października uzyskał przydział do 1 Pułku Lotniczego w Warszawie, włączono go do składu 113 Eskadry Myśliwskiej OV/1 Dywizjonu. Po zajęciu Polski przez okupantów porucznik przedostał się z Rumunii, a potem do Francji. Tam zginął w 1940 r. podczas starcia z niemieckimi samolotami.
– Ze swoimi czterema zestrzelonymi maszynami hitlerowskimi znalazł się na drugim, po Stanisławie Skalskim, miejscu wśród asów walk powietrznych kampanii wrześniowej – przypomniał Włodzimierz Skalik, wiceprezes Aeroklubu Polskiego i prezes Częstochowskiego, jeden ze sprawców uroczystości, na którą przybyli prezydent Tadeusz Wrona, przedstawiciele Polskiego Areoklubu i Stowarzyszenia Lotników Polskich oraz bratanica porucznika Dudwała Małgorzata Strzylińska.
UG