Henryk Czarniawski jest autorem wielu ważnych publikacji z zakresu psychologii pracy i organizacji. W swoim dorobku literackim posiada także książki wspomnieniowe. Jest muzykiem – amatorem. W 1988 roku otrzymał Złotą Odznakę Towarzystwa Muzycznego im. H.Wieniawskiego w Lublinie.
Nakładem Wydawnictwa “Polihymnia” niedawno ukazała się kolejna praca Henryka Czarniawskiego “Muzyka w moim życiu”. “Książkę tę napisałem przekonany, że muzyka może odegrać w życiu człowieka ważną rolę. (…) Gdy słucham na sali koncertowej dobrej muzyki, w dobrym wykonaniu, przeżywam jedyne w swoim rodzaju uczucie wzniosłości, radości i przyjemności. (…)” – wyznaje Autor.
Publikacja składa się z trzech części: “Próby czynnego muzykowania”, “Pełniący obowiązki muzykologa”, “Bliskie rodziny muzyczne”. Jest bogato ilustrowana zdjęciami archiwalnymi, pochodzącymi z prywatnych zbiorów.
W swojej książce Henryk Czarniawski opisując środowiska muzyczne przywołuje między innymi nazwiska znanych częstochowskich pianistów i pedagogów. Wspomina wielopokoleniową rodzinę Łukaszewskich, utalentowanych muzyków, kompozytorów i animatorów kultury.
Autor również dał się poznać jako świetny recenzent i felietonista muzyczny. Z przyjemnością przeczytałam zamieszczone w tomie “Muzyka w moim życiu” wcześniejsze artykuły i sprawozdania muzyczne pana Henryka. Przez jedenaście lat, od 1959 roku współpracował z “Gazetą Częstochowską”. Na łamach “Gazety” oraz miesięcznika “Nad Wartą” opublikował 148 sprawozdań. Sprawozdania zawierały się w cyklach: “Z sali koncertowej” (1959-1961), “Notatnik muzyczny” (1961-1964) oraz “Temat – muzyka” (1964-1970).
Warto przeczytać i przejrzeć tę książkę, ciesząc się szczerym i gawędziarskim stylem Autora. Czytając ją, można dowiedzieć się wiele o Jego osobowości, pracy zawodowej i zainteresowaniach.
Henryk Czarniawski jawi mi się jako człowiek szczęśliwy. Szczęście osiągamy dzięki nam samym. Zależy ono od naszego sposobu przeżywania, doznawania i rozumienia tego, co nas otacza. Człowiek szczęśliwy, to człowiek mający pasję nadającą sens życiu.
Przytoczony w tekście fragment pochodzi z książki Henryka Czarniawskiego “Muzyka
w moim życiu” (zwierzenia nieprofesjonalne) Lublin, POLIHYMNIA 2007, s.301.
BARBARA SZYMAŃSKA