Mateusz Menc, ma trzynaście lat i wszechstronnie utalentowanym. Śpiewa, tańczy, gra na pianinie, maluje i co ważne rozwój artystyczny łączy z dobrymi wynikami w szkole. Jego szkoła – Gimnazjum nr 13 w Częstochowie – może być dumna z takiego ucznia.
Mateusz śpiewa od urodzenia, na dzisiaj – dla przyjemności. Talent wokalny zaprezentował w Regionalnym Ośrodku Kultury w Częstochowie, podczas wernisażu obrazów państwa Elżbiety i Krzysztofa Sowa (9 stycznia 2015 r.). I zachwycił wszystkich swym dojrzałym tembr głosu. Pobiera też lekcje nauki gry na pianinie u Szymona Mrożka.
Wrażliwość artystyczną Mateusz odziedziczył po rodzicach. Oboje ukończyli Akademię Sztuk Pięknych: mama Paulina – malarstwo, tata Paweł – rzeźbę.
– Zawsze muzyka była dla Mateusza ważna, i to tej pory jest chyba najważniejsza. Jego wrażliwość artystyczna przenosi się na wszystkie płaszczyzny jego życia, również na grunt taneczny i instrumentalny. Mateusz tańczy w Częstochowskim Teatrze Tańca Włodzimierza Kuca, działa też w Młodzieżowym Domu Kultury, gdzie przygotowuje się do musicalu, w którym zagra jedną z głównych ról. Jest cały czas pochłonięty muzyką, tańcem, śpiewaniem. I malarstwem – mówi Paulina Menc. – Polecam kształcenie artystyczne dzieci. Najlepiej jest, gdy wykazują one samoistną potrzebę doskonalenia i nie robią tego na siłę. Wówczas dobrze się przy tym bawią. Ten etap przychodzi, kiedy umiejętności wejdą na wyższy poziom i praca nie kojarzy się z dużym wysiłkiem, ale przyjemnością. I daje to dodatkowy aspekt, dziecko mniej spędza czasu przed komputerem – dodaje pani Paulina.
Mateusz Menc z mamą Pauliną Menc.
UG