W najciekawiej zapowiadającym się sobotnim meczu 12. kolejki PKO Ekstraklasy Śląsk Wrocław wygrał 1:0 z Rakowem Częstochowa. Jedynego gola w tym spotkaniu zdobył w 71. minucie Bartłomiej Pawłowski. Ten rezultat sprawił, że wrocławianie przerwali serię dziesięciu meczów bez porażki ligowej gości. W drużynie gospodarzy do 62.minuty na boisku przebywał były zawodnik Rakowa, Maciej Pałaszewski.
Początek sobotniego spotkania rozgrywanego na Stadionie “Wrocław”, jednej z Aren UEFA Euro 2012 należał do gospodarzy, którzy osiągnęli przewagę. Jednak zarówno próby Bartłomieja Pawłowskiego jak i Krzysztofa Mączyńskiego były nieskuteczne.
Najlepszą okazję do objęcia prowadzenia podopieczni Marka Papszuna byli w 17.minucie. W sytuacji “oko w oko” z Michałem Szromnikiem znalazł się Marcin Cebula. Jednak pomocnik Rakowa zbyt daleko wypuścił sobie piłkę, którą bez żadnych problemów przechwycił bramkarz gospodarzy.
Z upływem czasu pierwszej połowy coraz częściej do głosu zaczęli dochodzić częstochowianie i na boisku uwidaczaniała się przewaga Rakowa. W 25.minucie powinno być 1:0 dla Rakowa. Z rzutu wolnego huknął Ivi Lopez, jednak fantastyczną interwencją popisał się Michał Szromnik. Dla wychowanka Gedanii Gdańsk sobotnie spotkanie w barwach wrocławskiego Śląska było debiutem w PKO Bank Polski Ekstraklasie. W tej części gry jeszcze przed olbrzymią szansą zdobycia bramki stanął Kamil Piątkowski, jednak po uderzeniu obrońcy Rakowa piłka minęła bramkę gospodarzy.
Druga część spotkania rozpoczęła się od coraz groźniejszych ataków wrocławian. Najskuteczniejszym zawodnikiem gospodarzy był Bartłomiej Pawłowski, który najpierw w 64.minucie próbował jeszcze bezskutecznie zaskoczyć Jakuba Szumskiego. Jednak w 71.minucie wychowanek ŁKS-u Łódź był już bezbłędny. Piłka po Jego strzale odbiła się jeszcze od jednego z zawodników Rakowa i wpadła do bramki obok zaskoczonego Jakub Szumskiego.
Od tej minuty piłkarze Śląska Wrocław objęli prowadzenie i to Raków został zmuszony do odrabiania strat. Jednak szczelny, wrocławski mur był w tym dniu nie do rozbicia i ostatecznie to piłkarze Śląska Wrocław mogli się cieszyć po ostatnim gwizdku ze zdobycia trzech punktów. Dla częstochowian była to pierwsza wyjazdowa porażka w tym sezonie.
Kolejne ligowe spotkanioe drużyna pod wodzą Marka Papszuna rozegra w niedzielę, 13.grudnia br. O godzinie 17:30 piłkarze Rakowa Częstochowa zmierzą się z Jagiellonią Białystok w meczu 13.Kolejki o mistrzostwo PKO Polski Ekstraklasy. To spotkanie zostanie rozegrane na GIEKSA Arena w Bełchatowie przy ulicy Sportowej 3. Mecz “na żywo” pokażą stacje Canal + Premium oraz Canal + Sport 3. Początek od godziny 17:25.
05.12.2020, g.17:30 : Wrocław (Stadion “Wrocław”) :
WKS Śląsk Wrocław – RKS Raków Częstochowa 1:0, (0:0),
Bramka:
1:0: Pawłowski 71′
Sędziował: Szymon Marciniak (Płock). Żółta kartka: Piątkowski 85′ (faul) – Raków. Mecz bez udziału publiczności.
WKS Śląsk Wrocław: 22.Michał Szromnik – 19.Patryk Janasik, 5.Israel Puerto, 15.Mark Tamas, 4.Dino Stiglec, 10.Bartłomiej Pawłowski, 31.Maciej Pałaszewski (62′ 28.Waldemar Sobota), 29.Krzysztof Mączyński (kpt), 25.Marcel Zylla (55′ 8.Mateusz Praszelik), 7.Robert Pich (81′ 24.Piotr Samiec – Talar), 9.Erik Exposito (81′ 11.Fabian Piasecki).
Rezerwowi: 12.Dariusz Szczerbal – 17.Mariusz Pawelec, 6.Rafał Makowski, 37.Mathieu Scalet.
Trener: Vitezslav Lavićka.
RKS Raków Częstochowa: 29.Jakub Szumski – 4.Kamil Piątkowski, 6.Andrzej Niewulis (kpt), 17.Petr Schwarz, 7.Fran Tudor (88′ 13.Piotr Malinowski), 43.David Tijanić (71′ 20.Marko Poletanović), 10.Igor Sapała, 77.Marcin Cebula (84′ 9.Oskar Zawada), 11.Ivi Lopez (84′ 14.Daniel Szelągowski), 23.Patryk Kun (46′ 27.Daniel Bartl), 21.Vladislavs Gutkovskis.
Rezerwowi: 1.Branislav Pindroch – 3.Maciej Wilusz, 5.Petar Mamić, 89.Daniel Mikołajewski.
Trener: Marek Papszun
Przemysław Pindor
Foto: Grzegorz Przygodziński