JANÓW
Najpierw dał popis chór parafialny im. Zygmunta Krasińskiego przy kościele pw. św. Jana Chrzciciela w Złotym Potoku, później zespół folklorystyczny „Janowianie”. Wspólny koncert zespołów wokalnych o różnym charakterze był inicjatywą dyrektor Samorządowego Ośrodka Kultury i Sportu w Janowie Anny Tarczyńskiej. Stał się okazją do wzajemnego poznania i integracji.
Chór parafialny im. Z. Krasińskiego założył w1996 roku i przez blisko trzynaście lat prowadził organista Józef Motyl. Od trzech miesięcy śpiewakami kieruje wieloletni chórmistrz Filharmonii Częstochowskiej Janusz Brawata. Jan Motyl podkreśla, że z radością przekazał pałeczkę panu Januszowi, który niedawno osiedlił się okolicy Złotego Potoku. – Takiej szansy nie mogliśmy przegapić – komentuje. Śpiewacy zaprezentowali świetne wyczucie harmoniczne. Ich wysoki poziom wokalny zauważono na różnych przeglądach – na swoim koncie mają m. in. drugie miejsce na przeglądzie chórów archidiecezji częstochowskiej w 2006 r. i drugie miejsce w powiatowym konkursie kolęd w ubiegłym roku. Aktualnie chór liczy około dwudziestu osób, śpiewa w nim nawet przewodniczący Rady Gminy w Janowie Sławomir Krzyształowski.
W innym klimacie – zgodnie z nazwą na ludowo – zaprezentował się zespół „Janowianie”, utworzony na bazie gminnych Kół Gospodyń Wiejskich z inicjatywy Piotra Hankusa, znanego solistę Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk” w 2007 roku. Grupę zasilił w ostatnich tygodniach młody narybek z zespołu dziecięcego „Kołacze”.
„Janowianie” mogą swobodnie działać dzięki życzliwości prezesa OSP w Piasku Ludwika Heinscha, który przekazał im lokal na siedzibę. Wspiera ich także wójt gminy Janów Adam Markowski. Jednakże najbardziej liczy się entuzjazm członków zespołu. – U nas śpiewa ten kto chce – młody i stary, lekarz, nauczyciel, rolnik, emeryt. Nikogo nie przymuszamy – mówi Bożena Krzysztonek z Żurawia. – Mamy bogaty repertuar, który opracował z nami choreograf Piotr Hankus. Wykonujemy pieśni śląskie, góralski, beskidzkie, pieśni maryjne i naturalnie pastorałki i kolędy – dodaje jedyny mężczyzna w zespole Artur Żyła z Piasku.
Spotkanie miało miejsce 23 stycznia w nowo otwartej (19 grudnia ub. r.) w Urzędzie Gminy „Galerii po schodkach”, która jak zapowiada dyrektor Tarczyńska ma stać się miejscem promocji kultury. – Mam nadzieje, że uda się stworzyć ośrodek o podobnym znaczeniu jak „Gaude Mater” w Częstochowie. Planujemy tu spotkania artystów, wernisaże, występy aktorskie. Już w lutym swoje piękne tkane obrazy wystawi tu częstochowska plastyczka Janina Wosik, a w marcu będzie prezentacja wycinaki żydowskiej – zapowiada dyr. Tarczyńska.
Spotkanie zespołów przerodziło się w rozśpiewaną biesiadę. Do wspólnego śpiewu piosenek ludowych zachęciła – jak zawsze pełna energii i entuzjazmu – Urszula Ostrowska, pracownik SOKiS i członkini zespołu „Janowianie”.
UG