KANONIZACJA JANA PAWŁA II – 27 kwietnia 2014 roku – Niedziela Miłosierdzia Bożego


Częstochowa z wielkim zaangażowaniem obchodziła kanonizację Papieża Jana Pawła II i Jana XXIII. W modlitwie na Jasnej Górze, połączonej z transmisją z Watykanu, uczestniczyło prawie 10 tysięcy mieszkańców. Urząd Miasta przygotował na pl. Biegańskiego pokaz slajdów z wizyt papieża Jana Pawła II.
Wiele działo się na placu firmy President, przy ul. Jagiellońskiej 67/71 w Częstochowie.

Dyrektor mieszczącego się w tym miejscu Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II – Krzysztof Witkowski – zorganizował uroczystość z okazji kanonizacji obu papieży, na którą zaprosił osoby niepełnosprawne i bezdomne. W spotkaniu uczestniczyło blisko 600 osób. Po Mszy Świętej koncelebrowanej, przybyli uczestniczyli w nabożeństwie kanonizacyjnym za pośrednictwem transmisji z Watykanu. Potem wystąpił zespół „Arka Noego”.
Bezpośrednią transmisję z Watykanu za pośrednictwem strony internetowej Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II oglądało ponad 2,5 tysiąca osób na całym świecie, w Polsce najwięcej w Częstochowie, Warszawie, Krakowie, Opolu.

Nasze rozmowy

Krzysztof Witkowski, prezes firmy „President”, dyrektor muzeum Monet i Medali Jana Pawła II

Zorganizował Pan przedsięwzięcie wymagające odwagi, zapału, a przede wszystkim miłości i wielkiego serca. Udało się wykonać je zgodnie z planem?
– Efekt ocenią goście. Po modlitewnym skupieniu zaproponowaliśmy z Arką Noego chwilę energetycznego śpiewu oraz bezpośrednią transmisję z Częstochowy do Watykanu. Najważniejsza była ranna Msza święta, koncelebrowana, z wyjątkowym akcentem, bo do Komunii Świętej przystąpili wszyscy uczestnicy Eucharystii.
Uważam, że w życiu trzeba robić to, co daje radość. I nawet, jak przedsięwzięcia nie wychodzą, nie należy się tym zrażać i wyciągać wnioski, co zrobić lepiej, i wymyślać nowe rzeczy. Następne dla mnie wyzwanie, to wizyta Ojca Świętego Franciszka w 2016 roku.

Przygotował Pan tę uroczystość z myślą o niepełnosprawnych?
– Jedna z dziennikarek zapytała mnie: dlaczego nie pojechałem do Rzymu, bo przecież Jan Paweł II jest tak ważny w moim życiu. Nie pojechałem, bo życie polega na wyborach. Mój był taki, żeby być z tymi, którzy nie mogą pojechać. Chciałem coś zrobić dla tych, którzy pozostali w Częstochowie. W naszym mieście są 35 603 osoby niepełnosprawne, jeśli około 2 procent z nich było razem z nami, to jest się z czego cieszyć, choć miejsc przygotowaliśmy na tysiąc osób. Ta uroczystość jest też promocją Częstochowy na cały świat. Pokazujemy że są u nas ludzie, którzy dzielą się z chorymi.

Panie Prezesie, jakie przesłania Ojca Świętego są dla Pana najważniejsze?
– Otwierajmy się na Chrystusa. Nie bójmy się. Ja też nie bałem się podjąć dzisiejszych wyzwań, organizując przy Muzeum bezpośrednią transmisję kanonizacji z Watykanu dla osób chorych i niepełnosprawnych, a w Dolinie Miłosierdzia spotkanie duchowe dla osób bezdomnych. Wyciągamy rękę, a oni mają prawo wyboru, czy skorzystać z naszej pomocy. Przyszły jedynie tylko trzy osoby bezdomne – i im wydaliśmy dowody osobiste, ale nasze ręce są zawsze otwarte, czekamy. Jan Paweł II jeździł po całym świecie, powtarzał, że ludzie zawsze mogą żyć lepiej, zawsze mogą się wyspowiadać i przyjąć Komunię św.

Skąd przyszła myśl, by zająć się bezdomnymi?
– Kiedyś jadąc do pracy zimą, koło szpitala na Parkitce dostrzegłem jak dwóch bezdomnych wychodziło z dołu. Nieprawdopodobne, by dzisiaj żyli ludzie w takich warunkach. Postanowiłem wówczas podjąć kroki, by im pomóc, ale oni muszą chcieć pomocy.

Kto wspomógł Państwa w organizowaniu tej uroczystości, czy miasto dołożyło swą cegiełkę?
– Zawsze pomagają ci, którzy chcą. Nie mówię kto, najważniejsze, że Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II i Mennica Papieska są razem.

Co pozostanie z tego dnia na kolejne dni, miesiące?
– Sądzę , że idea, która się zrodziła, czyli zorganizowanie w Dolinie Miłosierdzia miejsca wsparcia bezdomnych. Po pierwsze, chcemy tam zrobić łaźnię. Drugim aktem będzie przychodnia zdrowia z gabinetem dermatologiczno-chirurgicznym, takim ludziom tego rodzaju pomoc medyczna jest niezbędna.

Siostra Milena ze Zgromadzenia św. Józefa

– Jesteśmy tu, w Muzeum, przy okazji tak wielkiego wydarzenia, jakim jest kanonizacja dwóch papieży, w tym naszego, wielkiego Jana Pawła II, który zmieniał oblicze ziemi. Tu przybyli ludzie słabsi, którym choroba i kalectwo, może też uwarunkowania finansowe, nie pozwoliły na pielgrzymkę do Rzymu. Krzysztof Witkowski, wspaniały człowiek i organizator uroczystości, pomyślał o tych, których Jan Paweł II nazywał Skarbem Kościoła i Filarem Kościoła. To oni wypraszają nam potrzebne łaski, są naszymi filarami, bo uczą nas kochać. Do nas wszystkich odnosi się hasło: budować cywilizację miłości. To ci ludzie na wózkach, cierpiący w hospicjach potęgują w nas miłość, uczą nas kochać. Pan Krzysztof dał nam nie tylko przesłanie, ale pokazał format człowieka. Bo można mieć tylko dla siebie, a można mieć i dzielić się z innymi. Ta wspólna uroczystość otwiera serca, otwiera na człowieka, który potrzebuje pomocy.
W życiu powinniśmy kierować przesłaniem Jana Pawła II: Nie lękajcie się żyć dla Miłości. Te słowa budujące cywilizację miłości przemawiają do mnie najbardziej. Współczesnemu światu, zabieganemu za materialnymi dobrami, chyba najbardziej potrzebna jest wrażliwość, ofiarność, komunikatywność.

Karolina Nabiałek, SP nr 48, Katarzyna Nabiałek, Nadia Zawadzka, z parafii Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej
– Cała nasza rodzina kanonizację przeżywa bardzo duchowo. Jan Paweł II był wielkim człowiekiem, prowadził nas przez całe życie. Mamy własne przesłanie, razem z moim mężem, który należy do Rycerzy Kolumba, bardzo się modlimy o dalsze zdrowie naszej babci, która wyzdrowiała z raka. Myślę, że pomogła w tym nasza codzienna modlitwa do różańca, który mąż od listopada nosi na szyi. Dlatego jesteśmy tutaj, by podziękować Matce Bożej i Janowi Pawłowi II.

Marcin Jędryka, częstochowski fotograf
– Uroczystość kanonizacji chcę przeżyć w Częstochowie. Byłem już na Jasnej Górze, teraz jestem w Muzeum Monet i Medali, potem wybieram się do Doliny Miłosierdzia i może, jak mi starczy sił, pobiegnę w biegu na rzecz osób bezdomnych. To wszystko oczywiście na cześć kanonizowanego Jana Pawła II. Był to wielki papież, potrafił zjednoczyć w imię Chrystusa prawie cały świat. Dla mnie idea jedności wszystkich chrześcijan jest najważniejsza. Nie ważne, czy mieszkamy w Polsce, czy w Afryce, najważniejsza jest miłość braterska, która nas łączy. Miejsce Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II niesie ideę miłości do naszego papieża. Właściciel Muzeum, pan Krzysztof Witkowski, jest osobą niezwykłą, za którą stoi rzesza ludzi, która podobnie jak on myśli. Pan Krzysztof ich łączy wokół osoby świętego Jana Pawła II.

Kinga Kałuża z Częstochowy
– Przyszłam tu, bo chciałam kanonizację Jana Pawła II i Jana XXII uczcić we wspólnocie ludzi. Modliłyśmy się na Mszy Świętej. Nasz papież był dla mnie bardzo dużym autorytetem. Rodzice prowadzili mnie na wszelkie spotkania z Janem Pawłem II, począwszy od momentu Światowego Dnia Młodzieży. Moimi przewodnimi hasłami Jana Pawła II są słowa: „Nie lękajcie się” i „Niech wstąpi Duch Święty i zmieni oblicze ziemi”.

Urszula Giżyńska

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *