Od kwietnia bieżącego roku częstochowska Prokuratura Okręgowa prowadzi śledztwo w sprawie domniemanej niegospodarności dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Częstochowie Macieja Wawrzkiewicza, związanego z PO. Śledztwo zostało przedłużone do końca październik 2017 roku.
Zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa do Prokuratury Generalnej złożył prezes Najwyższej Izby Kontrolnej. Sprawę do rozpatrzenia przydzielono Prokuraturze w Częstochowie. – Prokuratura bada wniosek NIK, dotyczący niedopełnienia obowiązku przez dyrektora WORD, pod kątem doprowadzenia do wielkiej straty, do której doszło przy zakupie obciążonego hipotecznie budynku hotelowego, przy ul. Hallera 8 w Częstochowie w 2013 roku. Budynek nabyto za cenę wyższą o około 1,1 miliona złotych od ówczesnych cen rynkowych – wyjaśnia rzecznik częstochowskiej Prokuratury Okręgowej Tomasz Ozimek. Jak dodaje, na ten moment nikomu nie postawiono żadnych zarzutów. – Przesłuchiwani są świadkowie, w tym rzeczoznawcy, wyceniający nieruchomości kupowane na mocy decyzji dyrektora, przeprowadzamy ekspertyzy i badamy dokumenty – stwierdza prokurator Ozimek.
Za drogi zakup
Kontrolę WORD-u, zakończoną w lutym 2017 roku, prowadziła Najwyższa Izba Kontroli Delegatura w Łodzi 1. Prześwietliła działalność WORD w latach 2008-2016. Wnioski pokontrolne są druzgocące dla kierownictwa częstochowskiego WORD. NIK wytyka niegospodarność, samowolę, niedopełnienie obowiązków i złe zrządzanie zasobami ludzkimi. Najwięcej zarzutów dotyczy projektu utworzenia Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy (ODTJ), w szczególności zakupu budynku hotelowego, przy ul. Hallera 8. Protokole NIK czytamy: „Sprawa zakupu hotelu miała swój początek w 2010 r. kiedy to cena żądana przez sprzedającego (ponad 2 mln zł) została uznana za znacznie zawyżoną, szczególnie przez ówczesnego Zastępcę Dyrektora ds. Technicznych i przez ówczesną Główną Księgową WORD. Osoby te zostały zwolnione z pracy w grudniu 2010 r. i październiku 2011 z powodu utraty zaufania. W dniu 18 czerwca 2013 r. Dyrektor WORD dokonał zakupu nieruchomości gruntowej o powierzchni 7,8 ha przy ul. Korfantego w Częstochowie za cenę 2,5 mln zł pod budowę ośrodka doskonalenia techniki jazdy. Budowa miała obejmować płyty poślizgowe dla samochodów osobowych i ciężarowych, tor treningowy z kolejną płytą poślizgową, parking, plac manewrowy, drogi komunikacyjne, wzniesienie oraz tor terenowy i budynek biurowo-szkoleniowy. Pierwszy etap inwestycji miał być gotowy w październiku 2014 r., a całość w 2020 r. Do czasu kontroli NIK, tj. do lutego 2017 r. prace nie zostały podjęte. Podobnie zakupiony budynek hotelowy nie jest wykorzystywany, bo jego stan techniczny uniemożliwia eksploatację. Niezbędny remont i adaptacja budynku będzie obejmowała przebudowę pomieszczeń wewnętrznych i wyposażenie ich od podstaw, co niewątpliwie wymagać będzie znacznych nakładów. W konsekwencji porzucenia zaawansowanej już koncepcji budowy budynku garażowo-szkoleniowego na terenie siedziby WORD zostały poniesione straty w nakładach inwestycyjnych na dokumentację projektową w wysokości 95,5 tys. zł.”
Samowola dyrektora
NIK uznała, że kierownictwo WORD-u przy projekcie Ośrodka dopuściło się istotnych wykroczeń. Po pierwsze, pomimo obowiązku nie zostały przesłane do zaopiniowania przez Urząd Marszałkowski plany wydatków inwestycyjnych na ODTJ. Przekroczone też zostały koszty pierwszego etapu jego budowy – w ostatecznym projekcie finansowo-użytkowym wyliczono je na ponad 10 mln zł. Jak argumentuje NIK, ta kwota znacznie przekracza koszty podobnych inwestycji w innych WORD-ach, na przykład – jak podaje raport NIK – budowy całego ODTJ w Zielonej Górze i w Lublinie wyniosły odpowiednio 6.290,6 tys. zł i 8.399,9 tys. zł. Natomiast we wstępnych założeniach WORD wykazał, że szacunkowe koszty realizacji ODTJ wyniosą 5.230 tys. zł i w całości będą sfinansowane ze środków własnych, zaś termin realizacji inwestycji określił na 2013 r. Nie przewidywał zakupu budynku do adaptacji na cele biurowo-szkoleniowe, którego koszty zwiększyły budżet projektu o 2.300,0 tys. zł.
Stąd za najpoważniejszą sprawę NIK uznała fakt samowolnego rozszerzenia zakresu inwestycji ODTJ przez dyrektora WORD. To on, jak sam powiedział podczas zeznania, zdecydował o zakupie budynku hotelowego za kwotę 2,1 mln zł netto. Zlecona przez NIK wycena tej nieruchomości wykazała jej wartość na 995 tys. zł. Ponadto w chwili zakupu hotel obciążony był hipotecznie na kwotę 576 tys. zł.
Inne zarzuty
Kontrolerzy NIK stwierdzili również nieprawidłowości w innych obszarach działalności częstochowskiego WORD. Kosztorysy umów zleceń były sformułowane ogólnikowo, nie pozwalając na precyzyjne określenie zakresu ilościowego danej umowy. Niejednokrotnie w tej samej dacie podpisywano umowy na te same zlecenia i w tym samym okresie z różnymi wykonawcami, co utrudniało prawidłowe rozliczenia z poszczególnymi zleceniobiorcami. WORD prowadził też politykę zatrudnienia bez stosownych regulacji wewnętrznych. Rekrutację pracowników przeprowadzano bez konkursów i ogłoszeń publicznych, co rzuca cień na jej przejrzystość. WORD poniósł też stratę ponad 100 tys. zł wskutek odwołań do sądu pracy za niezgodne z prawem wypowiedzenia pracy. Nie wykonał decyzji prezydenta miasta o rekompensacyjnym nasadzeniu drzew w zamian za wycinkę na zakupionej działce.
W ocenie NIK przyczyną niegospodarnego dysponowania środkami publicznymi w związku z zakupem hotelu był brak rzeczywistego nadzoru nad działalnością WORD oraz nienależyte określenie kompetencji finansowych i procedur podejmowania decyzji inwestycyjnych przez Dyrektora WORD. Skutkowało to nadmiernym skumulowaniem uprawnień w rękach Dyrektora jednostki, który podejmował samodzielne decyzje w kluczowych sprawach, a nawet sam wyznaczał biegłego rewidenta.
GAW