Od 21. września w Muzeum Częstochowskim w Ratuszu możemy oglądać wystawę prac malarskich Juliette Binoche oraz fotografie jej siostry Marion Stalens, autorki filmów dokumentalnych o tematyce społecznej
Ekspozycja zawiera 28 prac (obrazy, pastele i szkice) aktorki, wśród których znajdzie się m.in. autoportret oraz obraz i rysunek przedstawiające jej babcię Julię Młynarczyk, częstochowiankę.
Prace Juliette i Marion pokazują całkiem odmienne wizerunki sławnej aktorki. Malartwo ujawnia osobę pełną tempreamentu, żywiołą, przepełnioną emocjami. Fotografie natomiast kobietę zmysłową, nostalgiczną, momentami efemeryczną. Obecna na wernisażu matka Juliette – Monique Stalens tak wspominała swoją córkę: – Juliette od dziecka wahała się pomiędzy aktorstwem i malarstwem. Specjalizowała się też w fotografii, robiła filmy dokumentalne. Jej pierwszym nauczycielem, a może raczej kimś, z kim wspólnie malowała, był Leo Carax.
Juliette Binoche związana jest z Częstochową poprzez swoją matkę, która urodziła się w naszym mieście, i która obenie odnajduje tu swoje korzenie. Aktorka raz odwiedziła Częstochowę. Miało to miejsce podczas kręcenia filmu “Niebieski” w reżyserii Krzysztofa Kieślowskiego.
Jakie jest malarstwo Juiette Binoche? Jak pisze w liście do odbiorców wystawy: – “Te obrazy wiszą zwykle w moim domu pod Paryżem i są bardzo intymne, dlatego nie chciałam ich pokazywać. Są historią przyjaźni i słowami skierowanymi do moich bliskich. Moje malarstwo wzięło się z ruchu i ciszy, podobnie jak aktorstwo. Jednak film jest wspólną dumą, związek z malarstwem jest bardziej intymny.”
Zorganizowanie wystawy było możliwe dzięki odkryciu w ubiegłym roku przez prezydenta Częstochowy Tadeusza Wronę rodzinnych związków Juliette Binoche z Częstochową. Tu bowiem urodzili się dziadkowie i matka aktorki. Prezydent nawiązał kontakt z Juliette Binoche, którą nakłonił do udostępnienia prac na wystawę.
R