“Szklanka mleka dla pierwszaka” – program pilotażowy Śląskiego Centrum Zdrowia Publicznego
O wysokiej wartości odżywczej mleka nikogo nie trzeba przekonywać, jednak jak wykazują statystyki mleka ciągle pijemy zbyt mało.
Program “Szklanka mleka w szkole” prowadzony od 2004 r. przez Agencję Rynku Rolnego miał zwiększyć spożycie mleka przez uczniów. W praktyce, mimo blisko 50-procentowej refundacji zakupu napoju, projekt nie zyskał popularności. W Częstochowie przystąpiło do niego niewiele szkół. – Zgodę na zakup mleka muszą wyrazić rodzice. Nie są do tego przekonani, może dlatego, że cena jest dla nich nadal za wysoka – mówi Jadwiga Majtyka, koordynator ds. promocji zdrowia w SP nr 54. Niektóre placówki nie były zainteresowane programem ARR, ponieważ miały własne, wypraktykowane przez lata, sposoby. – W naszej szkole uczniowie od zawsze pili mleko, więc program nie jest dla nas nowością. Mleko w woreczkach kupujemy w Mleczgalu. Panie kucharki gotują je i rozlewają do kubków. Jeden kubek mleka kosztuje 40 groszy – mówi Iwona Krawczyk, wychowawca świetlicy w SP nr 12 w Częstochowie. Jeszcze Inne szkoły szybko rezygnowały się z programu. – Wybraliśmy tanie obiady, uznając, że ciepła zupa jest dla dzieci bardziej wartościowa – mówi Aleksandra Brzozowska, nauczycielka z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Słowiku.
Ewenementem w naszym regionie jest gmina Dąbrowa Zielona, gdzie program “Szklanka mleka” we wszystkich placówkach przebiega z powodzeniem od 2004 r. To efekt działań wójta Wiesława Krzaka. – Początki były trudne, ale dziś gdybyśmy nagle przerwali picie mleka wszyscy byliby zdziwieni. 70 procent naszych dzieci pije codziennie minimum szklankę mleka – mówi wójt. Sukces programu w Dąbrowie Zielonej, to przede wszystkim dobra współpraca samorządu z dyrektorami szkół i pomoc finansowa gminy. Dzieci płacą 25 groszy, resztę – po 1/3 kosztów – pokrywają gmina i ARR. Kolejnym sukcesem wójta Krzaka było pozyskanie pieniądze z funduszu promocji mleczarstwa. – Tym sposobem udało mu się odciążyć częściowo budżet gminy – podkreśla.
Dąbrowa Zielona to jednak precedens, normą jest niestety brak zainteresowania programem przez szkoły. Co jest tego przyczyną? – Nasze badania wykazały, że najbardziej uciążliwe były formalności. Wypełnianie skomplikowanych wniosków o dotacje pochłaniało sporo czasu nauczycielom i zniechęcało. W konsekwencji wycofywały się mleczarnie, ponieważ otrzymywały małe zamówienia ze szkół – mówi Ryszard Majer dyrektor Śląskiego Centrum Zdrowia Publicznego w Katowicach. Do tej listy dołączyły jeszcze problemy z utylizacją kartoników oraz konieczność rejestrowania każdej szklanki mleka. Zdaniem dyrektora te problemy trzeba pokonać. – Polska, jak wszystkie kraje UE objęta jest programem dopłat do spożycia mleka w szkołach i warto, dla dobra dzieci, by z tego korzystała. Badania wykazują, że 20 procent uczniów jest niedożywionych, a powodem tego nie zawsze jest ubóstwo społeczeństwa, lecz złe odżywianie. Dzieci zbyt często, i to za przyzwoleniem rodziców, sięgają po colę i chipsy. Mleka pić nie chcą – mówi dyr. Majer.
Opracowano więc nową wersją programu: “Szklanka mleka dla pierwszaka”, która ma być realizowana przy współpracy samorządów. – Dąbrowa Zielona udowodniła, ze jest to możliwe – podkreśla dyr. Majer. Przedstawiciele Centrum liczą, że wójtowie i burmistrzowie zrefundują zakup mleka wybranej populacji dzieci, czyli pierwszakom. Dlaczego tylko pierwszakom? – To jest nasz program minimum. Jeżeli władze samorządowe uznają, że również pozostałym dzieciom należy sfinansować zakup mleka, to będzie to już pełny sukces. Niemniej trzeba pamiętać, że Agencja Rynku Rolnego nadal będzie refundować zakup mleka wszystkim dzieciom w 40-50 procentach – mówi dyr. Majer.
Założenia pilotażowego programu “Szklanka mleka dla pierwszaka” przedstawiono nauczycielom 13. października na konferencji w Ośrodku Doskonalenia Nauczyciel WOM. Będzie on przeprowadzony na terenie pięciu powiatów regionu częstochowskiego: częstochowskiego ziemskiego i grodzkiego, kłobuckiego, lublinieckiego oraz myszkowskiego. – Stworzona zostanie mapa “czarnych punktów” tj. miejscowości, gdzie sytuacja wymaga natychmiastowej poprawy oraz mapa gmin “wzorcowych”, gdzie unijny program dopłat realizowany jest wyjątkowo dobrze. Ponadto zorganizujemy szkolenia dla szkół oraz osób zawodowo zajmujących się żywieniem, a także informacyjne spotkania z uczniami – mówi Małgorzata Nowak, koordynator programu dla województwa śląskiego[UG1].
Najważniejsze jest jednak przekonanie samorządów do udziału w akcji i zminimalizowanie formalności. Jak zapowiada Tomasz Żabiński, dyrektor Agencji Rynku Rolnego, agencja pracuje nad ułatwieniami formalnymi, które zachęcą samorządy do współpracy. Agencja będzie także pomagać w przygotowaniu wniosków i świadczyć wszelkie usługi doradcze. Natomiast Śląskie Centrum Zdrowia Publicznego zorganizuje jeszcze w październiku i listopadzie cykl spotkań z przedstawicielami samorządów.
Nadrzędnym celem przedsięwzięcia jest ukształtowanie zdrowego stylu życia i uświadomienie społeczeństwa o konieczności spożywania mleka. – Nie mamy wpływu na nasz układ genetyczny, choroby, ale możemy decydować o zdrowym żywieniu. Nie jest prawdą, że mleko jest niezdrowe, że wywołuje uczulenia, a laktoza jest szkodliwa. Mleko jest niezbędne szczególnie w okresie wzrostu dzieci. Wapń jest budulcem kości, jego brak osłabia wzrost, powoduje także skrzywienia kręgosłupa, a w późniejszych latach osteroporozę – mówi – mówi dr Małgorzata Rogalska-Niedźwiedź z Zakładu Epidemiologii i Norm Życia Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie, podkreślając, że mleko nie tylko dobrze działa na kości, ale jest istotnym czynnikiem w walce z nadwagą.
– Jedna szklanka mleka, to pokrycie 37 procent zapotrzebowania na wapnia oraz białka, witamin z grupy B dla dzieci do 8 roku życia i w 1/4 dla dzieci starszych. Można ją oczywiście zastąpić – jedną szklanką jogurtu, 2 serkami topionymi, 2 plasterkami sera żółtego, 350 gramami twarogu albo 5 kotletami schabowymi, 4 kg szynki lub 67 parówkami. Ja wybieram szklankę mleka – kończy swój wykład dr Rogalska-Niedźwiedź.
URSZULA GIZYNSKA
Konferencję w Częstochowie przygotowały Teresa Kukla, kierownik Śl.C.Z.P od. w Częstochowie, Beata Kocik, zastępca kierownika Śl.C.Z.P i Agata Polak z Wydziału Promocji Zdrowie Śl.C.Z.P. oraz Małgorzata Nowak z Sanepidu – inspekcja pracy.
Na stronach www.sczp.gov.pl można znaleźć opracowanie dotyczące dotychczasowej realizacji programu dopłat do spożycia mleka
URSZULAGIŻYŃSKA