Rozmowa z Tomaszem Grottelem, dyrektorem Zespołu Szpitali Miejskich w Częstochowie.
Rozmowa z Tomaszem Grottelem, dyrektorem Zespołu Szpitali Miejskich w Częstochowie.
– Czy jako nowy dyrektor zamierza pan wprowadzić zmiany w funkcjonowaniu Zespołu Szpitali Miejskich?
– Tak. Wszelkie zmiany będą miały na celu poprawę funkcjonowania szpitali. Spowodują one efektywność wykorzystania zarówno sprzętu technicznego, jak i oczywiście personelu medycznego oraz pracowników obsługi technicznej i administracji. Zmiany te, związane są nie tylko z przemieszczaniem poszczególnych komórek technicznych, administracyjnych i medycznych, ale również ze zmianą organizacji pracy na terenie szpitali. Są oddziały, które wymagają przekształceń, remontów, po modernizacji będzie je można lepiej wykorzystać. Nie mogę wskazać konkretnych zmian, ponieważ musiałbym przedstawić kilka list. Powiem, że będzie ich dużo, począwszy od tych mniejszych do większych, związanych z przemieszczaniem oddziałów.
– Mówi Pan o remontach, przekształceniach placówek. Tylko skąd wziąć na to pieniądze?
– Żeby placówki lepiej funkcjonowały, a tym samym przynosiły wymierny efekt finansowy, musimy przeznaczyć pewne środki finansowe na ich reorganizację. Liczę na pomoc miasta, które w tegorocznym budżecie zarezerwowało na ten cel fundusze.
– Zmiany dotyczą również personelu. Czy osoby pracujące w ZSzM mogą liczyć się z redukcją etatów?
– Owszem. Zostaną potrzebni, natomiast z innymi będziemy musieli się rozstać. Chociaż ramach swoich możliwości będę próbował im znaleźć inne zajęcia, żeby wykorzystać kwalifikacje zawodowe.
– ZSzM ma ok. 19 mln zł. zadłużenia. W jaki sposób zamierza je Pan zmniejszyć?
– Jest kilka możliwości polepszenia sytuacji finansowej ZSzM. Mam nadzieję, że uda mi się pozyskać środki z zewnątrz, mam na myśli renegocjacje umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Zamierzamy również zwiększyć środki finansowe w ramach usług medycznych, które świadczymy innym zakładom pracy. Trzeba także oszczędniej gospodarzyć.
– Żywność dla pacjentów jest przywożona z Radomska. Czy w Częstochowie nie ma firm, które zaopatrywałyby Zespół Szpitali Miejskich posiłki?
– Funkcję dyrektora pełnię od dwóch tygodni. Z tego co wiem, był zorganizowany konkurs na świadczenie tego typu usług. Konkurs wygrała firma z Radomska, która przedstawiła najlepszą ofertę. Moim zadaniem jest nadzorować, czy wywiązuje się ona z umowy. Jeżeli nie, jest to podstawa żeby rozpisać nowy konkurs. Nie ma planów dotyczących zmiany firmy, która przywozi i karmi naszych pacjentów.
eMKa