O tym jak zadbać o włosy po lecie rozmawiamy z fryzjerem Zdzisławem Gorgolem – właścicielem salonu “Dorota & Zdzisław Gorgol” przy ulicy Dekabrystów
Jakie czynniki wpływają niekorzystnie na włosy latem?
– Przede wszystkim woda morska, chlorowana, termiczna, lecznicza, taka jak na przykład na Węgrzech. Po powrocie z tych terenów trzeba powiedzieć fryzjerowi, że korzystało się z kąpieli w wodach siarkowych, wówczas ten dobierze odpowiednią pielęgnację. Ponadto wysokie temperatury, a także klimatyzowane pomieszczenia przyczyniają się do osłabienia kondycji włosa. Również pod wpływem działania promieni słonecznych włosy odbarwiają się niezależnie od tego czy są farbowane, czy też nie. Potęguje to jeszcze woda morska, która na dodatek wysusza.
Zatem jakie zaproponowałby Pan zabiegi osobom o zniszczonych włosach?
– Na pewno wszelkiego rodzaju odżywianie włosów, nawilżanie, intensywne zabiegi w postaci masek i preparatów dostępnych w salonach fryzjerskich. Maski mają bardzo skoncentrowane składniki, dzięki czemu lepiej odbudowują włókno włosa, niż preparaty nabyte w zwykłych drogeriach. Połączone są z kąpielą parową, włos rozpulchnia się, a składniki lepiej wnikają do wewnątrz. Oprócz tych zabiegów nie wolno zapominać o odżywkach, które każdorazowo nakładamy po myciu włosów w domu.
Jak rozpoznać potrzeby włosów?
– Nie wszystkie preparaty nadają się dla każdego, trzeba je indywidualnie dobrać do rodzaju skóry głowy i włosów, tak, by uniknąć łupieżu, który często pojawia się w wyniku stosowania niewłaściwych kosmetyków.
Czy istnieją domowe zabiegi zbawienne dla włosów?
– Można stosować zwykły olej roślinny, a także maseczki z żółtka, oliwy i cytryny, ale takie sposoby wolały nasze prababki, obecnie na rynku mamy taką gamę gotowych kosmetyków “naprawczych”, że domowe zabiegi wydają się niekonieczne, choć nie zaszkodzą.
Czy jesienią trzeba stosować jakieś specjalne zabiegi pielęgnacyjne?
– Preparaty ochronne powinno się stosować przez cały rok, ale latem w szczególności. Włosy o każdej porze roku narażone są na zniszczenie, jesienią zacznie się huśtawka temperatur, to zapewne niekorzystnie odbije się na włosach. Zimą będziemy przebywać w ogrzewanych, a przez to suchych pomieszczeniach i to też zaszkodzi kondycji włosów.
Podobno istnieją preparaty doustne, które znacząco poprawiają wygląd włosów.
– Tak, można je nabyć w aptekach, zawierają wyciągi z ziół, mikroelementy i witaminy. Wpływają one korzystnie nie tylko na włosy, ale również na skórę i paznokcie. Po lecie warto przeprowadzić miesięczną kurację jednym z takich preparatów.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała
ANNA WOJTYSIAK