W parafii p.w. św. Józefa, przy ul. Okrzei, dobiegają końca prace nad niezwykłą dzwonnicą, budowaną na wzór słynnej wieży w Pizie. Uroczystego poświęcenia budowli dokona 16 października arcybiskup metropolita częstochowski Stanisław Nowak.
Parafii od dawna potrzebna była nowa dzwonnica. Stara – drewniana – nie nadawała się już do użytku. Czas i szkodniki zrobiły swoje – drewniane bele zmurszały i przegniły. Kościelny, w obawie przed zawalaniem, używał tylko najmniejszego dzwonu – sygnaturki.
W parafii p.w. św. Józefa, przy ul. Okrzei, dobiegają końca prace nad niezwykłą dzwonnicą, budowaną na wzór słynnej wieży w Pizie. Uroczystego poświęcenia budowli dokona 16 października arcybiskup metropolita częstochowski Stanisław Nowak.
Parafii od dawna potrzebna była nowa dzwonnica. Stara – drewniana – nie nadawała się już do użytku. Czas i szkodniki zrobiły swoje – drewniane bele zmurszały i przegniły. Kościelny, w obawie przed zawalaniem, używał tylko najmniejszego dzwonu – sygnaturki.
– Będąc w Pizie oglądałem słynną wieżę i pomyślałem wówczas, że podobna lekka, strzelista konstrukcja mogłaby stanąć przy naszym kościele w miejsce starej dzwonnicy – wspomina ks. Bronisław Preder, proboszcz parafii.
Jak pomyślał, tak też zrobił. Prace nad budową dzwonnicy rozpoczęto na początku lata. Autorem projektu jest łódzki architekt Leszek Paperz, laureat kilkunastu konkursów, autor kilku projektów obiektów sakralnych.
Od początku budowlę zaczęto nazywać “Małą Pizą”, gdyż dzwonnica jest od pierwowzoru dużo niższa – ma jedynie 12 metrów. Przy prawie 60 metrowym oryginale wyglądałaby więc jak młodsza siostra. – Nie mogła być wyższa, aby nie przytłaczała bryły kościoła – tłumaczy ks. Preder. – No i nie mogła być krzywa! – dodaje z uśmiechem.
Sześcioboczna konstrukcja posiada 36 kolumn. Górne kapitele wykonano w stylu egipskim. Na wysokości pierwszej kondygnacji znajduje się największy z trzech dzwonów – “Józef” (inne to “Franciszek” i “Stanisław”). Kopułę, wykonaną ze stalowej konstrukcji, pokrywa dachówka w kształcie rybiej łuski. Jak twierdzi ks. Preder – drugiej takiej nie ma w Częstochowie. Podstawę (tzw. stopę) dzwonnicy wykonano z żółtego granitu. W środku położono kamień (granit szwedzki) wykrojony z pomnika cara Aleksandra II stojącego w latach 1889 – 1917 na placu “przed szczytem”. Wokół dzwonnicy rosną tuje, dzięki czemu czujemy się jak na włoskim Campo dei Miracoli (Polu Cudów), gdzie znajduje się oryginalna krzywa wieża.
Uroczyste poświęcenie dzwonnicy odbędzie się 16 października o godz. 18, w 25 rocznicę wyboru papieża Jana Pawła II. – Datę tą ustalił ks. arcybiskup, pierwotnie miała być inna. Dzwonnica będzie więc wotum dziękczynnym dla Matki Bożej za wybór naszego rodaka na papieża – dodaje ks. proboszcz.
ŁUKASZ SOŚNIAK