Niedawno odwiedził naszą Redakcję nasz stały Czytelnik Lesław Bednarczyk z Sabinowa w Częstochowie, wielki miłośnik zbierania grzybów. Pan Lesław pochwalił się swoim pierwszym zbiorem. Na zdjęciu jego znikoma cząstka.
Ulubione miejsca pana Lesława na grzybobranie to zagajniki koło Dźbowa. Pan Lesław zachęca wszystkich do grzybobrania. – To moja pasja, która daje mi wytchnienie i okazję do treningu. Ten rok nie był bardzo urodzajny, jak poprzedni Grzybów było niewiele, ale zawsze warto wybrać się na leśny spacer – mówi pan Lesław.
r