WYSTAWA W KONDUKTOROWNI. „Jedna droga – trzy formy”


W Galerii „Konduktorownia”, prowadzonej przez Regionalne Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych w Częstochowie, 6 listopada zaprezentowano wystawę o międzynarodowym znaczeniu.

Troje twórców: współpracujący z Akademią im. Jana Długosza w Częstochowie chiński malarz, prof. Wang Yanwen z Central China Institute of Environmental Management, Faculty of Art and Design w Qinhuangdao oraz dwóch pracowników naukowych AJD – dr hab. Włodzimierz Karankiewicz i dr hab. Beata Bebel-Karankiewicz – spotkanie na artystycznej drodze przełożyło na arcyciekawą wypowiedź, dla której wspólnym mianownikiem stała się filozofia chińskiego myśliciela Konfucjusza, a w szczególności jego teoria Drogi jako przekazu mądrości. – Troje ludzi idzie jedną drogą i każdy z nich może wzajemnie uczyć się od siebie lub być mistrzem dla pozostałych. I nie chodzi tu tylko o sztukę. Tak też się stało w naszym przypadku, bo to przesłanie jest ponadczasowe i zawsze ważne w relacjach międzyludzkich – mówiła podczas wernisażu, 6 listopada, Beata Bebel-Karankiewicz.
Konsekwencją interpersonalnych oddziaływań jest różnorodna ekspozycja, którą łączy artystyczny geniusz. Profesor Wang Yanwen, rozmiłowany w ekspresji i rozmachu van Gohga przedstawił serię soczystych portretów (w tym Beaty Bebel-Karankiewicz Włodzimierza Karankiewicza). Beata Bebel-Karankiewicz – jak zawsze – zadziwia feerią barw i nastrojem śwaitła. Abstrakcyjne, martwe natury buduje na kontraście intensywnych kolorów i grubo nakładanej farby. Włodzimierz Karankiewicz zwieńczył wspólną prezentację wielkoformatowymi obrazami, dla których kanwą jest tkanina, a wątkiem subtelnie utkany farbą motyw drogi.
Jak podkreślano wystawa miała szansę ujrzeć światło dzienne dzięki ogromnej życzliwości rektora AJD, dr hab. Zygmunta Bąka. Jest ona bowiem efektem zainicjowanej współpracy z częstochowskiej Akademii z prof. Wang Yanwen i kilkoma uczelniami w Chinach.
Z kolei Dr hab. Włodzimierz Karankiewicz i dr hab. Beata Bebel-Karankiewicz pracują w Instytucie Sztuki i Projektowania Uniwersytetu Yanshan, profesor w Instytucie kształtowania Środowiska i jest dyrektorem instytutu malarstwa pejzażowego. Ich przygoda z Chinami zaczęła się w 2011 roku, kiedy zostali zaproszeni na międzynarodową wystawę sztuki współczesnej na Uniwersytecie Yanshan. – Seria przypadków spowodowała, że nasze drogi się skrzyżowały, by potem złączyć się w jedną. Nauczyliśmy się od naszego przyjaciela poszanowania drugiej osoby. My w Europie często żyjemy dla siebie i w szybkim tempie, to co preferuje profesor i co widzimy na chińskich uczelniach jest diametralnie różne. Człowiek jest elementem jakiejś większej całości, małym trybem. Zawsze trzeba mieć świadomość, że na swojej drodze można spotkać ludzi, od których wiele można się nauczyć. Dlatego musimy iść uważnie przez życie, zarówno drogą twórczości, jak i codziennej egzystencji. Ale widać też wspólne cechy, to otwartość i serdeczność, która jak przeradza się w przyjaźń, do końca życia. Staropolska i chińską gościnność mają wiele wspólnego – mówi prof. Karankiewicz.
Profesor Wang Yanwen brał już udział w dwóch dużych projektach w Częstochowie Incident 3-Accident” (2012 i 2014), realizowanych przez Bartosza Frączka i Włodzimierza Karankiewicza. Wystawa w Konduktorowni jest pierwszą wspólna wystawą w Polsce prof. Wang Yanwena oraz Beaty Bebel-Karankiewicz i Włodzimierza Karankiewicza. Spotykają się także na wystawach w kraju i na świecie, głównie w Austrii, Rumunii i w Chinach poprzez współprace ze Związkiem Artystów w Stuttgarcie.

URSZULA GIŻYŃSKA

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *