JAKA WODA TAKI CZŁOWIEK


Podstawowym czynnikiem odróżniającym Ziemię od innych planet jest woda, która pokrywa 70% naszej planety i jest niezbędnym do życia elementem przyrody, dostarczając wszystkim żyjącym stworzeniom niezbędnej energii. Jest dostawcą pokarmu i jednocześnie odbiorcą nieczystości od wszystkich żyjących organizmów. “Wyszliśmy” z wody i bez niej nie możemy istnieć. Woda jest regulatorem zdrowia i organizmu, jest praktycznie jedynym lekiem, którego wszyscy zawsze będziemy potrzebować.
Jedną z głównych przyczyn chorób jest odwodnienie. Pijąc zbyt mało działamy szkodliwie na ciało i mózg, które nie mogąc wydajnie funkcjonować powodują stres, depresję i wiele innych fizycznych dolegliwości. Z braku wody w komórkach naszego ciała mogą pojawić się nieprawidłowe reakcje. Organizm bez jedzenia może przetrwać kilka tygodni, bez picia jedynie kilka dni. Każdy z nas do prawidłowego funkcjonowania wymaga około 2 litrów wody dziennie. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) 80% wszystkich chorób ma bezpośredni związek z jakością spożywanej wody.
Pręt energetyczny Grandera
W Miejskiej Galerii Sztuki w Częstochowie odbył się “Festiwal Medycyny Naturalnej”, na którym duże zainteresowanie wzbudzały urządzenia do “ożywiania” wody technologią Grandera, a w szczególności – jego pręt energetyczny. Zasady działania urządzenia wyjaśniał znany radiesteta Zbigniew Repiński.
– Kto to jest Grander?
– Johan Grander – austriacki badacz natury przez wiele lat obserwując zjawiska w niej zachodzące, obserwując wodę doszedł do wniosku, że spożywana przez nas ciecz, często niewiele ma wspólnego z czystą wodą. Technologia “ożywiania” przywraca wodzie utracone energie i informacje, a tym samym przywraca wodę do stanu z czasów stworzenia. Na temat “ożywiania” wody mówi Grander tak: “Nie jest to ani tajemnica, ani cud, lecz zwykły powrót do normalnego stanu z czasów stworzenia. Oddaliliśmy się tak bardzo od tego normalnego stanu i tak rozbudowaliśmy nasze własne, w większości obce naturze wzory i przepisy, że normalne zjawiska przyrody chętnie określamy mianem fenomenu lub cudu, ponieważ stara, prawdziwa wiedza o naturze najzwyczajniej zawieruszyła się”. Najważniejszym życzeniem Johana Grandera jest przede wszystkim uwolnienie wody pitnej od szkodliwych informacji i stworzenie z niej tego, czym była kiedyś, czyli praźródłem życia, jako że życie powstało w wodzie.
– Rozumiem, że woda czysta ma określony ładunek informacyjny i pręt Grandera naszej brudnej wodzie przywraca jakby początkowy zapis.
– Przywraca wodzie utracone energie i informacje. Wszystkie szkodliwe składniki, które się już w wodzie znajdują, takie jak: zanieczyszczenia mechaniczne, sole metali ciężkich, chlor, deuter – ciężki wodór, o którym nikt nie mówi, a którego przypada na tonę wody wodociągowej około 120 mg oraz radon – gaz promieniotwórczy z grupy helowców, nie znikają, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ale zostają dezaktywowane. – Pręt jest opatentowany, ale czy jego działanie zostało naukowo potwierdzone?
– Rzeczoznawcą technologii Grandera jest dr inż. Horst Felsch. Jest to niezależny przysięgły chemik austriacki, który nad technologią Grandera przeprowadził ponad 2 tys. badań naukowo uznanymi metodami. W swojej przedmowie do opublikowanej broszury dr Felsch pisze, że te badania i ich wyniki są do powtórzenia w każdym odpowiednio wyposażonym laboratorium. Ja sam potwierdziłem je w warszawskim Sanepidzie na Żelaznej, gdzie potwierdzono, że technologia ta działa.
– Czyli przeprowadzono badania zwykłej wody, następnie podziałano na nią prętem – ożywiaczem i ponownie znów zbadano, a otrzymane wyniki potwierdziły dezaktywację zawartych w niej szkodliwych związków?
– Tak i potwierdzono to w Niemczech, Szwajcarii oraz innych krajach, gdzie coraz szerzej technologia Grandera jest stosowana. Urządzenia technologii Grandera posiadają polski atest higieniczny (HK/W/0649/01/97), wydany przez Państwowy Zakład Higieny i są dopuszczone do stosowania w środkach spożywczych.
– Znaczy to, że ich używanie na pewno nie zaszkodzi.
– A o tym, że pomaga świadczą nie tylko przytoczone powyżej badania chemiczne, ale rzesze osób, które ją stosują. Badania przeprowadzone przez prof. Pioch z Monachium wykazały, że przy systematycznym spożywaniu “ożywionej” wody, w krótkim czasie zostaje usunięte z organizmu do 50 różnego rodzaju toksyn. Rezultatem tego jest polepszenie stanu zdrowia i kondycji. Pamiętać należy, że stosowanie wody ożywionej nie jest cudownym leczeniem i na pewno nie jest środkiem lekarskim. Ale pozytywne efekty zdrowotne wynikają wyłącznie z uaktywnienia naturalnych sił leczniczych organizmu albo ich następstwa w postaci wzmocnienia procesu regeneracji organizmów ludzi i zwierząt.
– Najprostszym, najłatwiejszym w stosowaniu urządzeniem jest pręt energetyczny?
– Jest to najtańsze urządzenie z technologii Grandera, a zarazem najbardziej uniwersalne. Każdy pręt posiada wypalone laserowo znaki, które nie znikną, a wszystkie ożywiacze, począwszy od przenośnego są ponumerowane, skatalogowane i ich autentyczność można poświadczyć u Grandera. Pręt jest uniwersalny, gdyż można nim ożywiać gorącą zupę, kawę, herbatę, mleko, sok, piwo, dosłownie każdy napój. A poza tym, jak pokazał na światowym sympozjum w Kitzbuhel, które odbyło się w końcu września 2000 roku, tajwański mistrz akupunktury Chen Chong-Gi, jest to wspaniałe narzędzie do leczenia. Zastąpił on igły akupunkturowe, posiadającym potężny ładunek energetyczny prętem Grandera i wyniki były zaskakujące. Oprócz ożywiania wody, najprostszą metodą leczniczą jest przykładanie pręta do miejsc zmienionych chorobą. Osobom z prostatą polecam nosić go raz w jednej kieszeni raz w drugiej. W krótkim czasie już w 2 przypadkach badania lekarskie potwierdziły, że proces degeneracji prostaty został zahamowany.
– Jakie polskie przypadki potwierdzające działanie może pan przytoczyć?
– Podczas targów przyszedł pan, który stwierdził, że poprzez przykładanie pręta na powieki zdjął 2 dioptrie. Są potwierdzenia pomocy zwierzętom przy pomocy tej technologii. Przypadków jest wiele można je zobaczyć i usłyszeć na kasetach wideo i CD.
– Jak się Pan zetknął z tą technologią?
– Kilka lat temu w święta obejrzałem na kanale Discovery końcowkę filmu o technologii Grandera. Zainteresował mnie ten temat i poprzez internet i inne poszukiwania dotarłem do źródła. Od 4 lat się tym zajmuję. Praca sprawia mi ogromną satysfakcję, gdyż ludzie do mnie dzwonią piszą i mówią w jakim zakresie stosowanie “ożywionej” wody i używanie prętu im pomogło.
– O technologii Grandera pewnie można by jeszcze wiele, ale na tym skończymy. Zainteresowanych odsyłamy do: www.grander.obywatel.pl a w Częstochowie tel. 363-60-79.
– Dziękuję za rozmowę.

JOANNA BAR

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *