„Plan dla wsi” – dla dobra i bezpieczeństwa polskiego rolnika


KONFERENCJA PRASOWA WICEMINISTRA
ROLNICTWA SZYMONA GIŻYŃSKIEGO W
GMINIE KRUSZYNA W POWIECIE
CZĘSTOCHOWSKIM

– „Plan dla wsi”, to program wiarygodny, oparty na szybkiej,
skutecznej i bezpośredniej pomocy polskim rolnikom. W sytuacjach
nadzwyczajnych i kryzysowych gwarantuje ustawową ochronę
polskiego rolnictwa – mówił wiceminister Szymon Giżyński,
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, podczas
konferencji prasowej, 30 lipca 2018 roku. W spotkaniu, które
miało miejsce w gospodarstwie Włodzimierza Mostowskiego,
producenta malin i czereśni w Kruszynie, udział wzięli także
częstochowscy parlamentarzyści: senatorowie – Artur Warzocha i
Ryszard Majer oraz posłowie – Lidia Burzyńska i Mariusz Trepka.

Wiceminister Szymon Giżyński zapowiedział, że od 31 lipca rząd
przyjmie efektywny i sprawiedliwy program pomocy ofiarom suszy,
która miała gigantyczny wymiar. Objęła ona prawie dwa miliony
hektarów i ponad 91 tysięcy gospodarstw. – Pomoc otrzymają osoby
i gospodarstwa, które ucierpiały najmocniej. Program będzie
zrealizowany przy wsparciu narzędzi Agencji Restrukturyzacji i
Modernizacji Rolnictwa, KOWR i urzędów gmin – mówił wiceminister
Szymon Giżyński. Jak dodał, rząd przyjął też skuteczne
rozwiązania w obszarze problemu z ASF. – W każdym wymiarze tego
nieszczęścia, jakim jest afrykański pomór świń, reagujemy
błyskawicznie i kompleksowo. Pojawiła się bardzo ważna ustawa
dla szczególnie poszkodowanych rolników, hodowców świń. Do tej
pory, ubite zdrowe zwierzęta były utylizowane, a teraz,
zwierzęta całkowicie uwolnione od podejrzeń zagrożenia tą
chorobą, po uboju będzie można sprzedawać – mówił wiceminister
Szymon Giżyński.

„Plan dla wsi” obejmuje kilka nowatorskich rozwiązań, bardzo
istotnych dla rolników. – Po pierwsze, wzmocnienie sprzedaży
bezpośredniej, która będzie, w nowej postaci, wielkim bodźcem
dla rolników poprzez zwiększenie kwoty wolnej od podatku – z 20
do 40 tysięcy złotych. Powyżej tej kwoty, rolnik swój towar
będzie sprzedawał z bardzo niskim 2-procentowym podatkiem
obrotowym. Wprowadzone zostaną także umowy kontraktacyjne.
Wyeliminują one zmowy dużych przetwórców z obcym kapitałem,
którzy od chwili zlikwidowania państwowego sektora przetwórstwa,
przejęli wielkie, polskie zakłady. Dzisiaj nonszalancko
zachowują się wobec polskich interesów, a bardzo brutalnie i
bezwzględnie – gdy chodzi o interesy własne – mówił Giżyński.
Tę zależność polscy rolnicy dotkliwie odczuwali w sytuacjach
kryzysów pogodowych, także przy nadprodukcji towarów. – Bardzo
często nie mogli sprzedać swoich produktów, bo odbiorca
unieważniał umowę przedwstępną. W nowej ustawie proponujemy
zawieranie umów na poważnie, z pewnymi sankcjami w przypadku
niewywiązywania się z jej warunków. Chcemy ustalić minimalne
terminy zawiązywania i trwania umowy, które zabezpieczą rolników
przed niepewnością rynkową. Ważne jest także ustalanie
sprawiedliwych cen skupu produktów rolnych. Dotychczas opierało
się to na dyktacie producentów, których nic poza zyskiem nie
trzyma w Polsce, bo reprezentują obcy kapitał – stwierdził
wiceminister Giżyński.
Ministerstwo, jak podkreślił Szymon Giżyński, przychylnie patrzy
na wszelkie inicjatywy prorolnicze, jak na przykład giełdy
przetwórstwa rolno-spożywczego. Aktualnie taka giełda ma powstać
w Rędzinach koło Częstochowy. Budować ma ją Spółka Skarbu
Państwa Regionalny Fundusz Gospodarczy.
– Na terenie tej giełdy mają być chłodnie, które będą
magazynować towary rolnicze, przede wszystkim z terenu
częstochowskiego, między innymi owoce miękkie, aby trafiły na
rynek w bardzo dobrej jakości. To umożliwi optymalne
reagowanie na potrzeby rynku i rolnika. To jest zachęta, bo
współwłaścicielami takiej giełdy powinni być także polscy
producenci rolno-spożywczy. To oni powinni decydować o kierunku
rozwoju takiej giełdy, będąc jej akcjonariuszami. Państwo
udostępni ku temu pewne możliwości, bo w programie pana premiera
Mateusza Morawieckiego i pana ministra Jana Krzysztofa
Ardanowskiego są przewidziane wspólne przedsięwzięcia grup
producenckich i kapitału państwowego, który będzie inicjował
takie pomysły, zapraszał do integracji i tworzył dobre warunki
do tego, żeby polscy producenci stawali się przetwórcami –
dodaje wiceminister Szymon Giżyński.
Obecny na konferencji prezes Spółki Skarbu Państwa Regionalny
Fundusz Gospodarczy Mirosław Matyszczak poinformował, że do
budowy giełdy Spółka przygotowuje się od dwóch lat. – Wówczas
nabyliśmy grunty Skarbu Państwa od Agencji Mienia Wojskowego w
gminie Rędziny, przy węźle na Mykanów. Mamy przygotowany wstępny
projekt inwestycji dotyczący budowy Giełdy Hurtu Rolno-
Spożywczego pn. Jurajski Agro Fresh Park. Wpisując się w
strategię rządową chcemy tworzyć inwestycje na zupełnie nowych
zasadach. Oprócz kojarzenia producentów, przetwórców i
hurtowników chcemy wykonywać role: organizatora i kreatora oraz
rolę integrowania środowisk związanych z szeroko pojętym rynkiem
rolno-spożywczym w powiecie częstochowskim, a także wychodząc
dalej z całego województwa śląskiego i województw ościennych:
łódzkiego, opolskiego, krakowskiego. Chcemy pełnić też role
pośrednika i gwaranta przyjmowania i magazynowania owoców
miękkich i innych produktów. Pierwsze otwarcie chcemy skorelować
z otwarciem, budowanej w pobliżu autostrady, co ma nastąpić w
2022 roku – powiedział prezes Matyszczak.
Rolnik Włodzimierz Mostowski podkreślił, że bardzo mu się podoba
program ministra Ardanowskiego. – To realizacja mojej,
autentycznej wizji sprzed czterdziestu lat. Nikt do tej pory
tego nie wykonał. To program pronarodowy i wspierający polskiego
rolnika. Budowanie na zdrowych, sprawiedliwych zasadach wspólnej
siły holdingu państwowego z rolnikami. Tak jak w krajach
europejskich. Ten program budzi nadzieje, bo rolnika czyni
podmiotem procesu rolnego – stwierdza Włodzimierz Mostowski.
Nadrzędnym założeniem „Planu dla wsi” jest wzmocnienie
konkurencyjności polskiego rolnika na rynku unijnym i rozwój
rolnictwa polskiego jako narodowego dobra. Wiceminister Giżyński
podkreślił, że rząd i ministerstwo będą walczyć o to, co się
należy polskim rolnikom, czyli o równy dostęp do dopłat unijnych
i innych sytuacji, dotyczących transferu pieniędzy ze wspólnego
budżetu. – Tu będziemy bardzo czujni i bardzo skuteczni –
stwierdza Giżyński.
Jak dodaje, najważniejsze jest organizowanie polskiego rynku
rolniczego i polskiego przetwórstwa na własnych, coraz
silniejszych podstawach.
– Wykorzystując nasze naturalne zasoby: zdrową, żyzną ziemię,
zdrowe powietrze, dobrą sławę polskiej żywności, trzeba rozwijać
i wzmacniać konkurencyjność polskiego rolnictwa, podkreślać jego
atuty, uruchamiać wszelkie moce rozwojowe. Wszystko, co jest
zapisane w „Programie dla wsi” temu ma służyć. Trzeba
instrumentami wewnętrznymi wzmocnić polskie rolnictwo, a w
sytuacjach klęsk żywiołowych być solidarnym – konkluduje Szymon
Giżyński.

URSZULA GIŻYŃSKA

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *